Spotkanie Utapau LXXXI
Dodane przez Lord W dnia 15 grudzień 2013 23:36
Dawno, dawno temu w odległej galaktyce ...

Spotkanie LXXXI

Wiele było osób podatnych na Moc
i wspominamy także historyczną noc
dla chrześcijan bardzo wyjątkową chwilę
gdy poznaliśmy narodzin godzinę

Moc bowiem może dać wiele korzyści
spowodować, że każde marzenie się ziści
leż może także powodować cierpienie
choć niepotrzebne jest upokorzenie

Wspominamy zatem wszystkie dobre chwile
i wykonujemy wobec siebie gesty miłe
pamiętając o tych, którzy fanklub tworzyli
i wiele dobrego dla Nas zrobili ...


Nowym zwyczajem punktualnie o 15:00 w sali siedzieli już Mistrz Seller z Vingą i Harrym. Niebawem dołączyli do nich Lord W i Thingol i rozpoczęły się luźne rozmowy, choć mówiąc tak po prawdzie, to z luzem miały nie wiele wspólnego. Początkowo kulturalna dyskusja, nie wiedząc czemu zeszła na niewłaściwe tory. Gdy rozpętała się istna burza, do sali wszedł Milka. Po wyładowaniach atmosferycznych, jak to zwykle bywa nastało słońce.

Zamiast strzępić języki członkowie przystąpili do realizacji punktów programu. Mistrz Seller odpalił telewizor i przygotowywał się do prezentacji. Lord W przyjął do grona członów Utapau Vingę i Harrego, a Milka liczył na dobry interes. Wtedy do sali wszedł Mateusz, który jak sam przyznał w końcu dotarł na spotkanie. Jako że punktów programu było całkiem sporo, a czas płynął nieubłaganie (JAK TO ZRESZTĄ MA W SWYM ZWYCZAJU), głos zabrał Mistrz Seller, omawiając wyniki swoich badań naukowych.

W międzyczasie do sali weszli Seboss z Amandą, a lokal opuścił Harry. Niebawem przyszedł kolejny z gości, który przejął prawo głosu od Sellera i poruszył temat skierniewickiej kultury. Przedstawił On istniejącą sytuację, oraz swoje propozycje i pomysły przybliżenia kultury do mieszkańców. Zwrócił też uwagę, że kultura powinna mieć charakter zróżnicowany. Po krótkiej dyskusji opuścił spotkanie, a na tapetę powróciła prelekcja Mistrz Sellera o środowisku fanów SW.

Ruch był dzisiaj wyjątkowo duży. Kolejną osobą, która przyszła był Thorin. Początkowo zrobił on trochę hałasu, pukając do drzwi jak przystało na krasnoluda, ale potem niczym Hobbit, spokojnie, prawie bezszelestnie i niezauważenie zasiadł koło Sebossa i Amandy, gdzie czekało na niego małe co nieco. Tymczasem rozgorzała dyskusja na temat działalności twórczej i odtwórczej, Yody i jego mistrza, a także liczby konwentów zaliczanych w roku. Na zakończenie rozległy się brawa dla Mistrza Sellera, po czym głos zabrał Seboss, ubrany w koszulkę SkierConu i krawat z bałwankiem.

Coby jego przemówienie miało lepszy klimat, Thingol puścił w tle kolędy SW. Sebboss złożył wszystkim życzenia i zaprosił do konsumpcji ciasta (ja przyznam się bez bicia, że zjadłem trochę więcej niż norma przykazywała). Następnie jak nakazywał starodawny zwyczaj, żeby nie tracić czasu do Polconu, przyjęty został jako trzeci dnia dzisiejszego, w grono członków Utapau. Zapanowała ogólna radość, że nawet krawat Sebbossa sam zaczął śpiewać.

Po tej radosnej chwili nastał kolejny słodki punkt programu, a więc kalambury w rytmie Tiki Taki. Powstały dwie drużyny: Vingi i Sebossa. Początkowo znajomość cytatów wysforowała ekipę Sebossa na przód ale nastąpiła gwałtowna pogoń rywali. Teoretycznie trudne hasła nie sprawiały większych problemów Vindze, która w pokazywaniu przebiła samego Sebossa. Tymczasem jej partnerzy dochodzili już do sedna, gdy nagle okazywała się, że nie znają imienia mrocznego Sitha pochowanego na Yavinie. Pewnych rzeczy się nie przeskoczy. Tymczasem Thingol nie uratował Syndriosowego tyłka (prezentowanego przez Sebossa) i o zwycięstwie decydowało ostatnie hasło. Niewykorzystane sytuacje się mszczą i ciągła pogoń okazała się skuteczna, dając wygraną ekipie Vingi.

Na zakończenie został gwóźdź programu, z więc 7 Konkurs Wiedzy o SSFGW Utapau. Przystąpiło do niego zaledwie 6 osób (a więc do 10 trochę brakowało). Niestety, ale hasła łatwe typu adres MCK, czy pizzeria, do której najczęściej chodzili członkowie Utapau, były nie tak łatwe jak się wydawało prowadzącemu. Prym wiedli najstarsi stażem, a do finału przeszli: Mistrz Seller, Milka i Thingol. Spryt i doświadczenie były po stronie Thingola, który mimo mniejszej liczby punktów zwyciężył, zdobywając tytuł po raz drugi i zrównując się tym samym z Master Dagothem, w liczbie zwycięstw.

Kończąc tym samym to radosne spotkani Milka, Thorin, Mistrz Seller i Seboss przebrali się w stroje by wspólnie stanąć do zdjęcia grupowego na prawdziwą familiadę. Kilka ciekawych ujęć i uśmiechów i pora była się zbierać. Piosenki śpiewane przez Bongoviego (pseudonim artystyczny Bon Jovi) ucichły, kolejne osoby wyszły z sali, a jedynie Lord W pozostał w sali szukając klucza. Po chwili wszyscy byli pod MCKiem, żegnając się.

Niech Moc będzie z Wami!


1. Spotkanie 81 odbyło się 14 grudnia, w godz. 15-20, w sali 104.
2. Udział w nim wzięli: Vinga, Amanda, Seboss, Harry, Thingol, Milka, Mistrz Selller, Mateusz, Thorin, Sebastian i Lord W.
3. Prelekcja Mistrz Sellera o "środowisku fanów SW"
4. Klambury
Zwycięstwo: Vinga, Mateusz, Milka, Thorin
5. 7 edycja Konkursu Wiedzy o SSFGW Utapau
Zwycięstwo: Thingol

6. Zdjęcia grupowe do familiady

Niech Moc będzie z Wami!

PS 1. Mała zagadka związana z historią kluczy: co symbolizował klucz noszeny przez Lorda W na 3 spotkaniu Fantazionu?
PS 2. Chciałbym ogłosić, że w dniu 14 grudnia, do SSFGW wstąpili: Harry, Seboss, Vinga. Tym samym dołączyliście do wybitnych postaci, które zostaną wymienione poniżej i tworzyły historię Utapau. Wy swoją musicie jeszcze trochę popisać.
PS 3. Pozdrowienia dla byłych i nieobecnych członków Utapau: Tampiego, Ivereda, Aero, Alucarda, Algernona, Vesemira, Keyana, Ikrita, Chudeusza, Szycha, Exile, Matchka, Oshogbo, Mikela, Saniera, Obi-Wana Kenobiego, Ulvbiorna, Dante 91, Master Dagotha, Chebeata, KrisScrowa, Syndriusa, Wujtasa i Novej.
PS 4. Coby nie było, że kopiuję życzenia, to co roku staram się wymyślać nowe (czytając często stare coby jednak się czymś różniły).

Z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia, życzę Wam niezapomnianych chwil, radości, szczęścia, zapachu choinki i prezentów pod nią. Życzę też by kolejny rok był co najmniej tak udany jak ten, a sylwester niezapomniany, jak epizod IV. Także Nowej Nadziei!



WESOŁYCH ŚWIĄT I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU
Niech Moc będzie z Wami


Lord W