Recenzja "Noce Coruscant: Pogrom Jedi"
Dodane przez Syndrius dnia 22 listopad 2008 16:38
Pamiętacie książkę ,,Darth Maul:Łowcę z Mroku"? Kto by nie pamiętał. To była pierwsza książka Michaela Reaves'a i dla mnie po prostu najlepsza w całym EU. Była wciągajaca, miała klimat i ciekawe postaci. Jedną z tych ciekawych postaci był Lorn Pavan. Pod koniec książki autor opisał, ze Lorn oddał swojego syna Jaxa do świątynii Jedi. Chciałem aby ktoś napisał książkę o losach Jaxa Pavana. I wygląda na to, że się doczekałem.
Wszystko zaczyna się 2 miesiące po zniszczeniu zakonu Jedi. Even Piell-jeden z nielicznych ocalonych ukrywa się w dolnych poziomach Coruscant. Później zostaje zaatakowany przez grupę szturmowców i zostaje zabity. Na pomoc przychodzi Nick Rostu- były dyplomowany major WAR i bojownik o wolność. Mistrz jedi przekazuje mu zadanie, które moze wykonać jego uczeń- Jax Pavan.
Książka jest wielowątkowa. Mamy tutaj wątek Jaxa Pavana, Xizora, Vadera, droida I-5YQ i jego partnera oraz innych osób. Wiadomo było, że w każdej ksiażce Reaves'a nie moze obejść się bez wątku Czarnego Słońca. A wszystko połączone jest w taki sposób, że zachwyca, emocjonuje i imponuje. To jest właśnie duży plus za dobrze dobraną fabułe, gdyż myślałem, że po ,,Death Star" Reaves już nic lepszego nie wymyśli.
Po fabule najbardziej mnie zadwalały dialogi. Nie zanudzają, są na temat, nie zawierają ządnych absurdów( bo w niektórych ksiażkach takie występują np. Młodzi Rycerze jedi albo Planeta Zmierzchu). Autor nie popełnił żadnych błędów. Tak trzymać.
Ta książka udowadnia, ze Michael Reaves jest mistrzem lekkiego pióra. Lekko się czyta, przyjemnie, szybko. Mimo paru wad jest dobrą książką. Chciałbym, aby następne tomy szybko zostały przetłumaczone.
Ocena: 8
Fabuła: 9
Dialogi: 8
Opisywany świat: 7
Walki: 8