Tytuł: Skierniewickie Stowarzyszenie Fanów "Gwiezdnych wojen" "Utapau" :: Dyskusja o książkach SW

Dodane przez Lord W dnia 25 lipiec 2016 15:41
#47

Powyższe to żaden spoiler, na ale cóż ...kiedyś wydawało mi się inaczej.

Właśnie skończyłem czytać książkę "Koniec i początek". Całkiem spoko lektura. Wiem także, że Thingol ją czyta/ł (bowiem mój egzemplarz miał być prezentem) i Ivered (widziałem u niego na stole) także nie chce zdradzać końcówki. Wydaje mi się, że postać, która się tam pojawiła w ostatnim rozdziale jest nam dobrze znana. Myślę też, że nowy kanon nie będzie zły - byleby był naprawdę spójny.

Po przeczytaniu tej książki nie zdziwiłbym się, że Snoke nie istnieje. Jest po prostu jakimś hologramem, komputerem lub zupełnie inną postacią. Mam póki co wrażenie, że to co dostajemy jest nad wyraz spójne.

Edytowane przez Lord W dnia 25 lipiec 2016 15:41