Tytuł: Skierniewickie Stowarzyszenie Fanów "Gwiezdnych wojen" "Utapau" :: Pocket Models TCG

Dodane przez Lord W dnia 15 marzec 2009 10:57
#46

Po pierwszym porządnym turnieju chciąłbym się podzielić spostrzeżeniami i....podzekować za talię i pożyczenie wpisowego i przeprosić za wejście do finału Chudeusza.

Otórz. Po przeliczeniu wszystkiego w domu okazało sie, że zaszło nieporozuminie, gdyż przyjęliśmy inną klasyfikację liczenia punktów. Ja liczyłem liczbę straconych objectivów a Chudy zniszczonych. Róznice wynikały z tego, że każdy z Nas przyjmował korzystną dla siebie klasyfikację, ale należy ustalić na przyszłość jasne i czytelne zasady.

Gdy wzięlibyśmy kryterium Chudeusza zniszczonych obj. klasyfikacja wyglądałaby tak:

Ikrit - 5
Chudeusz - 4
Lord W - 3

Natomiast gdy byśmy brali pod uwagę stracone obj.:

Ikrit - -3
Lord W - -4
Chudeusz - -5

Należy opracować jak najbardziej sprawiedliwy model oceny, a więc powinniśmy przyjmowac bilans straconych i zniszczonych obj:

A zatem:

Ikrit - (5-3) 2
Lord W -(3-4) -1
Chudeusz - (4-5) -1

I wychodzi ponownie remis.

Proponuję zatem zapożyczyć punktowanie z ligi siatkówki i piłki nożnej.

Oprócz 1 pkt za zwycięstwo, przy wszystkich pojedynkach ( a zatem w przypaku naszych rozgrywek powinniśmy liczyć nie tylko bilans między graczami po 3 pkt ale dołaczyć również bilans z Syndriusem i Keyanem) grupy należy dopisywać bilans (bramek lub setów) czyli róznicę objectivów zniszczonych do straconych.

3 : 2 tzn że wygrał gospodarz, tracąc 2 obj.
Zniszczenie floty jest równoznaczne ze zniszczeniem 3 obj.

Teraz przedstawie moją propozycję liczenia punktow i kryteriow ważności:

1. Punkty za zwycięstwo
2. Bilans objectivów (różnica zniszczonych do straconych)
3. Bezpośredni pojedynek
4. Liczba zniszczonych obj.

Myślę, że taka klasyfikacja jest najbardziej sprawiedliwa i nie ma możliwości występowanie takich samych wyników.

Kolejny wniosek. Przy rozgrywkach grupowych minimalna liczba osób w grupie to 4. Po 3 może jednak dojść do tego, że wyniki mogą być identyczne i trudno będzie wyłonić zwycięzcę.

Myślę że pomyśł z 3 fazami jest średni bo najbardziej sprawiedliwy system to system ligowy (analogia do ligi piłki nożnej) w którym każy gra z każdym i nie ma czegoś takiego jak półfinały i finał. Przy systemie pucharowym czyli fazowym minimalna liczba graczy w grupie to 4 i wszyscy muszą zapoznać się z kryteriami, aby byli świadomi dlaczego przy takiej samej liczbie punktów to oni odpadają..

No cóz. Pierwsze koty za płoty. Wielu z Nas uczy się cały czas zasad (np) Ikrit niszczył mi obj a ja nie dokładałem jednostek, tak samo graliśmy z Syndriusem i wychodzą takie kwiatki. Jak mówię do finału wszedłem ja tylko i wyłącznie dlatego, że Chudeusz się zamieszał i sam nie wiedział które kryterium przyjąć, aż w kóncy zgodził się z moim, ktoe bądź co badź jest tak samo niesprawiedliwe jak jego (należy liczyć bilans). Aczkolwiek w bezpośrednim pojedynku to ja byłem lepszy. Co sie stało to się nieodstanie. Na przyszłosć. Na taki truniej należy zarezerwować prawie cały dzień.