Tytuł: Skierniewickie Stowarzyszenie Fanów "Gwiezdnych wojen" "Utapau" :: Spotkanie Utapau C

Dodane przez Milka dnia 31 marzec 2015 02:20
#47

Konkurs obrazkowy można zastąpić kalamburami które są u nas tradycyjną (bądź ze mnie Lordzie dumny) zabawą, więc czemu by nie?

Wstępnie zarezerwowałem domki dla 30 osób w Nieborowie na 1-2 maja, w ciągu tygodnia mam pani potwierdzić. Widzę że Seboss nie może 1 maja, więc jeśli wolicie jeszcze możemy przesunąć na 2-3.

3x domek LUX - 5 osób - 200zł lub 6/230zł
1x chyba standard - 5/150zł lub 6/180zł
1x domek PRL - bez prysznica - 8/200zł
Nie pytałem, ale na ich stronie piszą jeszcze o rozbiciu namiotu za dyszkę. Może ktoś będzie preferował ten sposób.

Plus ognisko za 150zł (nie Wojciech, nie możemy wziąć twojego drewna)

Moja propozycja jest taka żeby od osób z PRLa wziąć po 25zł, a od pozostałych po 30zł. Reszta kosztów, czyli ognisko, dopłata po 8zł za LUXy, jedzenie idzie na Utapau.

Drugą opcją jest wzięcie od wszystkich po równo 30zł, wtedy ci od PRL pokryją część kosztów LUXów.

Nie powinniśmy zwracać więcej z prostego powodu. Musimy jeszcze zrobić imprezę w MOKu - tort, drobny poczęstunek i nagrody na konkursy. Jeszcze musimy pamiętać o planowanej imprezie dla noobów w dzień dziecka i przede wszystkim o premierze VII epizodu - na to powinniśmy być dobrze przygotowani. W skrócie ustaliłbym budżet na 100 spotkanie na poziomie 700zł oczywiście plus minus jeśli zajdzie taka potrzeba.

Zaproszenia zrobię i porozsyłam najprawdopodobniej dzisiaj. Korzystając z maili podanych na naszym forum oraz z fejsbuczka powysyłam na byłych i obecnych członków, wrzucę na forum ŁFSW oraz Centerpointu. Seller coś tam chciał działać z innymi jeszcze. Napiszę też do Bydgoszczy i innych znajomych. Ogólnie utworzę zaraz na dysku listę gości, jeśli do kogoś nie będę miał kontaktu lub zapomnę to będziecie mogli dopisać/napisać.

Jest ktoś chętny i na tyle odważny by upiec tort, lub zna mamę/babcię/ciocię/sąsiadkę która ma za dużo wolnego czasu?

Pytanie do Adzia czy byłby chętny poprowadzić LARPa w Nieborowie?

Jeżeli Vinga i Seboss się nie pojawią to rodzi się nam dużo poważniejszy problem. Zmotoryzowani wtedy pozostajemy Ja i Thorin. Trochę mało żeby wszystkich przewieźć, oczywiście możemy jeszcze liczyć na Thingola, Szycha, Chebeata, nie wiem kto tam jeszcze jeździ samochodem, ale to takie trochę na dwoje babka wróżyła.

Kwestia do ustalenia w trybie pilnym 1/2 czy 2/3 maja?

PS. Jeszcze pani coś tam mówiła, że zmieniają wizerunek ośrodka, że restauracja, że muzeum, że sratatata. Mamy nie straszyć innych mieczami i nie drzeć ryja. No ale kto by się takimi pierdołami przejmował.

PPS. Do Wycześniaka nie dzwoniłem w ogóle, ale mogę spróbować jeśli sądzicie że Nieborów za drogi lub za daleko czy coś.

Edytowane przez Milka dnia 31 marzec 2015 02:58