Tytuł: Skierniewickie Stowarzyszenie Fanów "Gwiezdnych wojen" "Utapau" :: Kontekst fabularny TotS i OoS

Dodane przez Lord W dnia 05 listopad 2016 18:10
#1

Dawno, dawno temu, w odległej galaktyce ...

pojawił się pomysł, aby rozwinąć fabułę Skarbu Cienia i Przysięgi Cieszy i stworzyć zbiór opowiadań z postaciami z tego uniwersum. Pomysł całkiem udany.

Temat zatem będzie przyczynkiem do zbiory opowiadań a zarazem polem do dyskusji na temat możliwych wydarzeń, które spowodowały, że Nasi bohaterowie znaleźli się tam gdzie byli.

Na wstępie musiałem zatem pogrzebać trochę i przypomnieć sobie kiedy rozgrywa się Skarb Cienia

Akcja filmu dzieje się 100 lat po bitwie o Ruusan (czyli jakieś 900 lat przed tym co możemy obejrzeć w oryginalnej sadze Lucasa). Bo tej niewyobrażalnej misji Zakon Jedi odbudowuje swoje mocno nadszarpnięte szranki. Mistrz Jedi - Vonar Ashen oraz jego padawan Druan Kenor wracają z misji w systemie Utapau na wezwanie Rady Jedi. Ich nowym zadaniem jest wyśledzenie fabryki nowego typu myśliwców, których liczba mnoży sie w zastraszającym tempie. Nie są one znane nikomu, nikt nie ma pojęcia skąd się wzięły. Domniemania wskazują na odległą planetę Cogneus, na której rządzą baronowie z rodu D'Larth. Jedi wybierają się tam aby odkryć tajemnicę skrywaną na długo przed tym, zanim Zakon Jedi pojawił się w Galaktyce.


Więcej informacji i ciekawostek znajdziecie tutaj:
http://www.kamera...amp;t=3277


W momencie kręcenie fanfilmu wiadomo było, że wcześniej panował potężny Darth Bane, który wprowadził zasadę dwóch. Co ciekawe twórcy nie znali także, znanej wielu z Nas trylogii Bane'a a tym bardziej treści zawartych w Darcie Plagueisie. Teraz pragnąłbym przedstawić informacje, które wiemy na temat okresu 900 przed bitwą o Yavin.

Najważniejszą rzeczą wydaję się, z punktu widzenia fabuły, kto jest wtedy Sithem (oprócz wspomnianego Arkady). Niestety obecne źródła nie podają dokładnego czasu życia uczennicy Darth Zannah, a więc Darth Cognus i jej ucznia Dartha Millenniala. Wiemy, że około 980 BBY umiera Bane. Wiemy też, że prawdopodobnie 30 sithów żyło aż do czasów Sidiousa. Można zatem przyjąć, że średnio Sith panował (a więc był mistrzem ok 30 lat). Możemy zatem przyjąć, że do około 940 roku żył jeszcze Milenniall. Wiemy też, że nie był on zwolennikiem zasady dwóch.

Niestety dalej trop się urywa. Zatem co działo się jeszcze istotnego w galaktyce ok 900 BBY. Wiemy, że był to czas Wielkiego Pokoju. Jednak udało mi się znaleźć informacje o następujących wydarzeniach:

902 BBY - Barabel War, co można przetłumaczyć jako wojna Barabeli.
Wiemy, że wzięli w niej udział Jedi.
900 BBY - przeprowadzka 5 rodów z planety Quintad na Eriadu i rozwój przemysłu na tej planecie
899 BBY - Pact of Almera, porozumienie między Thyrasianami a Echani
To wydarzenie jest szczególnie ciekawe gdyż mieszkańcami planety Thyrsus byli Strażnicy Słońca - ludzie na wzór Mandalorian wielbiący Sithów. Odegrają oni niezwykle istotną role w planach Sithów w tym Plagueisa i Sidiousa. Co ciekawe w tym roku uniezależnili se od władzy kobiet z planety Echani, które to zorganizowane były na wzór wojskowy. Miały biąle twarze i srebrne włosy. Thyrasianie oczywiście nosili złote zbroje i byli uzbrojeni niczym Mandalorianie (nie lubili się z nimi).
896 BBY - narodziny Yody

Następne znane wydarzenie rozegrało się zatem dopiero w 832, kiedy to Theed zostało stolicą Naboo.

Darth Miellenial nie był zwolennikiem zasady dwóch i powiedzmy, że zostało kilku pseudosithów. Jeżeli w filmie mieliby być pokazani "prawdziwi" Sithowie to najlepiej bez twarzy i bez tytułów. Jest wielce prawdopodobne, że niebawem po prostu poznamy owych brakujących Sithów.

Darth Millennial odrzucił Regułę Dwóch, bardziej przemawiały do niego zasady głoszone wcześniej przez Lorda Kaana. To doprowadziło do opuszczenia przez niego mistrzyni i działania na własną rękę. Swoją siedzibą uczynił planetę Dormund Kaas.
Planeta ta, będąca w zamierzchłych czasach częścią Imperium Sith, stała się miejscem kultywowania nowej religii Ciemnej Strony Mocy znanej w czasach późniejszych jako kult Mrocznej Mocy. Millennial zrezygnował z tytułu Mrocznego Lorda Sith na rzecz tytułu Najwyższego Proroka Ciemnej Strony. Nie wiadomo, jaki koniec spotkał renegata Sith, jednak jego dzieło przetrwało aż do czasów Imperium Galaktycznego. Członkowie kultu, nazywający samych siebie Prorokami Ciemnej Strony, zainteresowali Dartha Sidiousa. Ci zaś, mimo że ich praktyczna wiedza o Mocy była bardzo nikła, dzięki swojej tradycji stali się doradcami przyszłego Imperatora, znanymi w pewnych kręgach jako Tajny Zakon Imperatora, lub Magowie Imperatora.


Więcej na:
http://sith.pl/ww...lenial.php

Wiemy zatem coraz więcej. Darth Millenial opuścił zatem Darth Cognus, która pozyskała nowego ucznia i dalej kontynuowała zasadę dwóch. Znając życie rozprawiła się z Darthem Millenialem, ale jego "zakon" przetrwał aż do czasów Sidiousa. Jak już wspominałem ok 900 roku BBY niezależność uzyskała straż słońca będąca także zwolennikami Sithów.

Niestety wiemy także, że okres ten nazywano Wielkim Pokojem i nie toczono poważnych wojen, a zakon nigdy nie był wykorzystywany jako wojsko. Do czasów Valoruma przestrzegano bowiem zasad ustalonych po bitwie na Russan. Wiemy także, że Jedi nie wyczuwali istnienia Sithów, tak, że stali się oni legendą. Musieli zatem traktować wszystkie te organizacje kultywujące Sithów jako jakieś niegroźne sekty, które były dziedzictwem Sithów.

Wiadomo zatem, że Sithowie się w żaden sposób nie ujawniali. Mieli styczność z Jedi i nawet przeciągali niektórych na swoja stronę, ale wieści te nie dochodził na Coruscant. Wszak galaktyka jest wielka i choć istnieje holonet to jakoś było cicho. A zatem nie mogli angażować się bezpośrednio, w żaden wielki konflikt. A każdy nawet byle jaki konflikt, w czasach pokoju będzie bardzo nagłaśniany przez media.

Edytowane przez Lord W dnia 05 listopad 2016 18:12