Tytuł: Skierniewickie Stowarzyszenie Fanów "Gwiezdnych wojen" "Utapau" :: Kontekst fabularny TotS i OoS

Dodane przez Thingol dnia 13 listopad 2016 20:19
#28

ivered napisał/a:

Zostawcie Mistrza Nyara w spokoju, już nie róbmy drugiego upadłego Jedi przerobionego na Sith. Jeden Xel starczy ;)

A i jeszcze jedno - co się wydarzyło w PM zostaje w PM. Jeżeli potrzebujemy jakiegoś nawiązania do postaci albo wspomnienia wydarzeń to spoko, ale zasadniczo nie wracajmy do przerabiania - chodźmy naprzód, róbmy nowe historie :)


Ok. To pomóż mi z Loreppem.

1.Jeśli ma nie być Nyara'em - to potrzebujemy czegoś, co go napędza. W OoS Coria zdaje mu raport "Vonar Ashen i Xel Arkada nie będą już nam przeszkadzać". Czyli miał do nich jakieś pretensje albo krzyżowali mu plany. W obu wersjach -=> jakie?

2.Czy jego wyprawa na Belgaroth i odnalezienie tam Corii zostaje? Bo w mojej koncepcji to jest jedyne uzasadnienie jej bytności tam. Jeśli Lorepp ma jej tam potem nie odnaleźć - to wcale jej nie będę wciskał w to opowiadanie.

Resztę da się zrobić z tego co sugerowałeś :)

P.S. Znaczy ogólnie przydałoby się ustalić najważniejsze elementy biografii naszych kluczowych postaci - Loreppa, Madora, Edrasa, Corii. Kim są, kim nie są itp. Wtedy można sobie rozrysować jakieś potencjalne siatki interakcji i kombinować kto z kim przeciw komu i dlaczego.

P.S. 2
Wg mojej wizji na Belgaroth Vonar jest sam - bez Druana.

Edytowane przez Thingol dnia 13 listopad 2016 20:30