Tytuł: Skierniewickie Stowarzyszenie Fanów "Gwiezdnych wojen" "Utapau" :: Kontekst fabularny TotS i OoS

Dodane przez ivered dnia 18 listopad 2016 19:58
#38

Czytałem wszystko kilka razy i ze zrozumieniem ;)

No tak ale żadne z naszych Lordów Sith (Lorrep) nie był związany z Jedi - Xel nigdy się nie nazwał Lordem Sith, Coria w OoS mówi że nigdy nie był prawdziwym Lordem. O Lorrepie niewiele wiemy więc teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie.

Gdyby Lorrep/Coria nie byli z linii Bane to możemy to zrobić tak że: trzeba wyjaśnić skąd Xel dowiedział się o zasadzie dwóch, żaden z prawdziwych Sith nie może się pojawić bezpośrednio w żadnym opowiadaniu - możemy mieć tylko nawiązania, wątki, wspomnienia, sugestie, plotki, itp - generalnie informacje z drugiej ręki. Trzeba by też znaleźć Lorrepowi miejsce, uważać na inflację Sith, najlepiej byłoby nie dodawać żadnych nowych. Mamy już dużo postaci posługujących się Mocą i mieczem że trzeba szukać czegoś nowego.

Trochę problematyczne jest to że w filmach się tym nie przejmowaliśmy więc nie wiemy nic o innych formach Sith oprócz linii Bane. Osobiście nie jestem przekonany co do wywalania wszystkiego do góry nogami w opowiadaniach ale teoretycznie można to zrobić. Tylko to musi być jasne i przejrzyste, przypuszczalnie w pierwszej części trzeba by to już jakoś jasno opisać.

Czyli Lordzie byś mógł napisać Zasadę Zdrady i Zimną Gwiazdę - tam jest mniej więcej co lubisz i nie ma bitew :) Być może moglibyśmy zrobić jakiś miszmasz tzn napisać to z kilku perspektyw (przynajmniej 2 - Xela i Madora). Przeplatane wątki mogłyby być ciekawe, zwłaszcza jeżeli wydarzenia byłby jakoś ze sobą związane. Ew. podzielić to na 2 różne opowiadania.

Madora chciałbym wykorzystać w WoJ - rozwiązać ostatecznie jego relacje z Corią w czasie ostatecznego starcia sił dobra ze złem :) Dlatego też trzeba będzie się nad tymi dwoma postaciami kiedyś pochylić.