Tytuł: Skierniewickie Stowarzyszenie Fanów "Gwiezdnych wojen" "Utapau" :: Kontekst fabularny TotS i OoS

Dodane przez Lord W dnia 19 listopad 2016 23:02
#46

Same Bane mówił Zannah aby rozsiewać po galaktyce różne plotki, tak aby Jedi nie wiedzieli co jest prawdą, a co fałszem. Dobrze puszczona plotka może stać się wiarygodna.

Skoro Mileniall jest Sithem z Zasady Dwóch i założył Nowy Zakon Sithów to po co miał przed resztą Sithów zatajać tę informację. Wiadomo, że w 980 BBY Lordami Sithów są Darth Zannah i Darth Cognus. Bane był Lordem sithów 20 lat. Przyjmując, że tyle samo będzie Zannah (do 960), Cognus (do 940) Mileniall (do 920), to w Naszych czasach, żyje uczeń Mielnialla, który zbliża się do schyłku (zgodnie z zasadą zastępowalności pokoleń). Przy czym 20 letnia "kadencja" dotyczy ludzi - obcy mogą rządzić zapewne dłużej. Wiadomo też, że zakon sithów Milenialla przetrwał w formie sekty aż do czasów imperium.

http://starwars.w..._Dark_Side

Odnośnie tego, co mam napisać, to pozostaje nadal "płynne". Swoją drogą Iveredzie - co Ty weźmiesz? To jest dobre pytanie:D

Obecnie mam już jakiś pomysł na historię Atoka. Początkowo chciałem stworzyć opowiadanie z retrospekcjami od czasów Belgaroth aż po OoS, ale po namyśle stwierdzam, że można to podzielić na dwie części.

Pierwsze to byłoby opowiadanie tuż po TotS gdzie Atok "wspominałby" o swoim dwuletnim upadku. Natomiast drugie byłoby w podobnym stylu gdyż opowiedziałbym historię Atoka od zdobycia pierścienia aż do paktu na Cogneus, który jest w OoS. W retrospekcjach byłaby wojna 2-letnia powiedzmy z "terrorystami". Tutaj pozostaje kwestia jak bardzo mogę użyć postaci Madora.

W pierwszym opowiadaniu byłaby to konfrontacja (lub raczej jej brak) z Baronem (upadek). W drugim Atok kontra Mador i Arkada (tu bym nawet dał bitwę kosmiczną - tą z OoS z perspektywy Atoka i Vexa), czyli odrodzenie.

Co do trzeciego opowiadania, zwanego drugim odnośnie rodziców Arkady na wstępie myślałem, aby było to coś w stylu LOSTów - czyli ciągłe retrospekcje. No i tutaj mam też głównego bohatera - Xela Arkadę, którego postać powinna być spójna. Póki co nie mam dobrego pomysłu - bo w tej historii zahaczamy o wszystkie najważniejsze wątki.

Mam wrażenie, że brakuje też opowiadania o samym Xelu i jego relacjach z mistrzem i zakonem - póki co obraz tej postaci jest inny w Przymierzu Mieczy, a inny (już bardziej spójny) w RoD i TotS.

W pierwszym opowiadaniu o Atoku będę mało zależny od losów innych postaci, w drugiej wchodzi kwestia pierścienia (no i to trzeba będzie ustalić), a w trzeciej - muszę przynajmniej wiedzieć na jakim etapie swojego życia jest Arkada. ;)

Edytowane przez Lord W dnia 19 listopad 2016 23:03