Tytuł: Skierniewickie Stowarzyszenie Fanów "Gwiezdnych wojen" "Utapau" :: Kontekst fabularny TotS i OoS

Dodane przez ivered dnia 11 grudzień 2016 18:57
#64

Ok tutaj jest propozycja podania PoT:

https://docs.goog...BzG4Y/edit

Trzeba się trochę pogimnastykować w tych postach i skakać w tył ale mam nadzieję że odniosę się do tych uwag które mieliście.

W skrócie zarzuciłem tutaj przykład tego jak myślę generalnie o rozgryzaniu takich spraw jak zawiązywanie konfliktów w historii. Jak Lord zauważył czuć tutaj kino akcji ale to już tak musi być - każdy pisze trochę inaczej i inne aspekty priorytetyzuje, ja akurat w odróżnieniu od Lorda skupiam się na wartkiej akcji i postaciach a mniej na tłach, latach, wydarzeniach i "logice" (która imho nie jest żadną logiką ;). To też jest ważne ale nie umiałbym w taki sposób stworzyć żadnej historii. Ale jeżeli Lord tak lubi to spoko, ja nikomu warsztatu nie narzucam, tym bardziej że w zasadzie się tutaj uzupełniamy więc to nawet dobrze.

Druga sprawa - nie mam nic przeciwko żebyście też wrzucali swoje propozycje tylko proponowałbym uznać powyższe punkty za pewien standard minimum - tzn. od początku do końca, kluczowa obsada i bez dużych dziur. Szczególy są w tym momencie nieistotne (no chyba że ktoś ma już je obmyślone to może wrzucać). Czyli obmyślmy ogóły ale całościowo, tak żebyśmy mogli wyciągnąć istotę - czyli przemianę bohatera.

W przypadku PoT to zmiana od zagubionego sfrustrowanego Jedi (Xel) do kogoś kto ma cel w życiu i autentyczne pragnienie odnalezienie czegoś co uważa za swoje dziedzictwo (holokron - kuźnia itd.)

Nie chciałbym wchodzić wam w paradę jeżeli macie własne pomysły (a wiem że macie) stąd jeszcze teraz wolałbym poczytać wasze pomysły ;) Ale żeby to miało sens to fajnie byłoby im nadać jakąś stosowną formę. Pomysły są jak bomby atomowe a konspekty i scenariusze jak rakiety i bombowce które je przenoszą. Bez nich największa nawet bomba jest bezużyteczna :)