Dawno, dawno temu w odległej galaktyce ...
Spotkanie LXXX
Nastał zabawy, dyskusji i walki czas
bo spotkaliśmy się osiemdziesiąty raz
i choć ostrza mieczy ponownie się starły
to duchy przeszłości i marzenia nie umarły
Nadchodzą wciąż pomysły nowe i wyjątkowe
dla przyszłości fanklubu bardzo kluczowe
jednak My odwołujemy się do tradycji
która istotna jest dla fanklubu kondycji
Ścierają się zatem jak w trzecim epizodzie
młodość, odwaga, niezależność i pragnienia
spokój, oślepienie, pokora i wspomnienia
pamięć i wspólny czyn - decyduje o narodzie ...
Ruszyli na siebie. Seboss zamaszystym ruchem ciął na przemian z góry, a Obi-Wan dzielnie parował silne ciosy. W tanecznym kroku przemierzali korytarz a Harry, Mistrz Seller i Milka przyglądali się im, kiedy zza rogu wyłonił się Lord W. Po przywitaniu cała ekipa siedziała już w sali, a Seboss nadal demonstrował różne chwyty i style walki mieczem.
Milka natomiast rozpoczął dyskusję od opowieści o swoich wojażach po stolicy, a także kolejnych osiągnięciach i nagrodach w świecie gier. Obi jednak nie mógł usiedzieć bezczynnie i po przemeblowaniu sali - szybkim i sprawnym - ponownie rozpoczął taniec z Sebossem. Tymczasem obiektem dyskusji stał się nowy tablet Mistrz Sellera, którego testowaniem zajął się Milka. Harry postanowił zaś rozwiązać tajemnicę miecza świetlnego, ale jak wiadomo (nie tylko z kalambur) jego budowa jest skomplikowana. Dołączył do niego Lord W i wspólnymi siłami włączyli klingę, po czym w drzwiach ujrzeli Vingę. Niestety brak wydrukowanej deklaracji spowodował, że przyjęcie nowych członów trzeba było odłożyć.
Gdy wspomniana czwórka zapoznała się już z najnowszą techniką, przystąpili do wspólnej batalii w minisy. Lord W z Harrym dowodząc Vongami i Mandalorianami starli się z Imperium i Republiką kontrolowanymi przez Milkę i Mistrza Sellera. Początkowo przewaga była po stronie rutyniarzy, ale Harry bardzo szybko się uczył. Nieco więcej czasu zajęło Lordowi W zapoznanie się z umiejętnościami wszystkich jednostek, a następnie z zastosowaniem ich w praktyce. Niestety Harry ze względy na bardzo słabą sobotnia ofertę PKSów musiał się zbierać, a tym samym Lord W do końca rozgrywki musiał grać przeciwko połączonym siłom Milki i Sellera. Szala zwycięstwa przechylała się wielokrotnie, ale ostatecznie zabójca Jedi okazał się postacią kluczową w końcowej fazie starcia.
Po kilku minutach przybyły kolejne osoby: Thingol, Ivered, Odd i Thorin. W obieg poszedł komiks Katarna
"Inwazja Błędnych Rycerzy Apokalipsy". Lisu zawiesił na nim oko na dłużej, skupiając się na rysunkach, a zmęczony fechtunkiem Obi-Wan ruszył do kolejnego pojedynku z Oddem - tym razem w świecie magii (MTG). Niestety Moc mu nie sprzyjała, gdyż zwycięzcą został Odd. Obok przy stole Thorin prezentował rozwiązania wielu tajemnic na Naszej stronie, po czym zaprezentował iście nerdowskie i wymagające inwencji kalambury.
Powstały dwie drużyny: "Ci co nie zgadzają się z Wojciechem" i "Ci co muszą się zgadzać z Wojciechem" (faktycznie nazywały się chyba inaczej). Pierwszą grupę stanowili: Thingol, Obi-Wan, Milka i Seboss, a drugą Mistrz Seller, Ivered, Lord W i Odd. Niewątpliwie mistrzem w pokazywaniu był Seboss. dzięki czemu jego drużyna zdobyła sporą przewagę i pomimo jego ubytku w trakcie rozgrywki utrzymali ją do końca. Tym samym drużyna ta wygrała w stosunku 6:3. Następnie przystąpiono do rozszyfrowania haseł łatwych i tutaj rywalizacja była dużo bardziej wyrównana.
Czas spotkania zbliżał się do końca i większość zajęła się dyskusjami, a Lord W z Oddem zasiedli do rozgrywki w Magic the Gathering. Dwie wyrównane talie nie okazały się jednak szczęśliwe dla Lorda W, a Odd potwierdził swój prymat, pokonując tego dnia wszystkich przeciwników. Wspólne dyskusje zaowocowały decyzją o przeniesieniu świętowania tego skromnego jubileuszu do KFC. Zanim jednak doszło do wymarszu, po uporządkowaniu sali, wszyscy stanęli do pamiątkowego zdjęcia. Dzięki pamięci Ivereda, a także nowoczesnym technologiom, tradycja została podtrzymana i nie zabrakło zdjęcia grupowego. Pozostało już tylko zgaszenie światła i ekipa żegnając się uprzejmie z portierem udała się na dalsze dyskusje: o stali, żeliwie, szynach, zębach, ekscesach, diamentach, świętach, Jerozolimie, Rzymie, Słowianach i wielu różnych kwestiach.
To do zobaczenia na kolejnym jubileuszu!
Niech Moc będzie z Wami!
1.
Spotkanie LXXX odbyło się w Miejskim Ośrodku Kultury, w sobotę
23 listopada, w godz 15-20, w sali 104.
2. Wzięli w nim udział: Thingol, Ivered, Mistrz Seller, Milka, Thorin, Vinga, Obi -Wan Kenobi zwany Enzymem, Harry, Odd, Seboss i Lord W.
3. Potyczki w SW Miniatures i Magic the Gathering
4. Nerdowskie kalambury Thorina
Zwycięzcy: Thingol, Seboss, Obi-Wan Kenobi, Milka
5. Wypad do KFC
PS 1. Przepraszam, że musieliście tak długo czekać. Mam nadzieję, że to ostatni raz w tym roku, a z pewnością przedostatni.
PS 2. Na kolejnym spotkaniu kultywujemy nasze tradycje, a więc czeka
Konkurs Wiedzy o Utapau.
PS 3. Z racji mikołajek planuję bardzo małą niespodziankę.
PS 4. Coby tradycji dawnych stało się zadość. Pozdrowienia dla byłych i nieobecnych członków Utapau: Aero, Szycha, Exile, Chebeata, Chudeusza, Alucarda, KrisScrowa, Tampiego, Algernona, Oshogbo, Mikela, Matchka, Keyana, Ikrita, Saniera, Ulvbiorna, Vesemira, Master Dagotha i Bampiego, Syndriusa, Wujtasa i Novej.
Niech Moc będzie z Wami!
Lord W