Skierniewickie Stowarzyszenie FanĂłw "Gwiezdnych wojen" "Utapau"
Strona główna - Forum - Statut - O nas - Kategorie newsów - Kontakt - Kalendarz - Galeria - Download - Szukaj - Ostatnie komentarze środa, Listopad 27, 2024
Zarząd:
Prezes:
Milka - gg:274886

Wiceprezes:
Lord W - gg:2504559
E-mail: wpolskce@poczta.onet.pl

Skarbnik:
Thorin - gg:1505406
Artykuły
· Recencja "Ostatniego...
· Spotkanie Utapau CXII
· Recencja Łotra Jeden
· Spotkanie Utapau CXI
· Spotkanie Utapau CX
Aktualnie online
· Anonimowi: 47

· Zalogowani: 0

· Łącznie użytkowników: 98
· Najświeższy rekrut: Monika
Ostatnio online
Aero 3 tygodnie/dni
ivered 4 tygodnie/dni
Nova54 tygodnie/dni
Damian58 tygodnie/dni
Thingol58 tygodnie/dni
jariniop61 tygodnie/dni
Lord W67 tygodnie/dni
Thorin146 tygodnie/dni
Chebeat237 tygodnie/dni
Vinga285 tygodnie/dni
Ankieta
Czy po ustaniu pandemii miałbyś ochotę na spotkanie członków SSFGW Utapau?





Musisz zalogować się, aby móc zagłosować.
Reklama:
100 Spotkanie ŁFSW
Dawno, dawno temu w odległej galaktyce ...

100 Spotkanie ŁFSW

czyli 6 lat minęło


Zazwyczaj Łódzki Fanklub Star Wars obchodził swoje urodziny na Międzynarodowym Festiwalu Komiksu i Gier, ale w tym roku obie imprezy były zupełnie niezależne. Święto było naprawdę wyjątkowe, bo w 6 lat udało się osiągnąć wynik 100 spotkań. Reprezentacja Utapau musiała stanąć na głowie, aby sprawić naprawdę fajny i wyjątkowy prezent na lata. Tu na wysokości zadania stanęli: Milka - pomysłodawca i Thorin - realizator oraz Nasza zaprzyjaźniona drukarnia - Skomagraf.

W samo południe Lord W wyruszył szybkim krokiem na dworzec, docierając tam po 30 minutach. Na stacji niebawem pojawił się Milka wraz z prezentem, po czym obaj udali się na pociąg do Łodzi. Na miejscu przywitała ich zmodernizowana stacja Łódź Widzew i nowoczesne zaplecze ŁKA. Po krótkich przekomarzaniach, obaj udali się pieszo w kierunku ŁDK.

Pomimo zapewnień Lorda W podróż jednak trochę trwała, ale raz na jakiś czas warto zobaczyć miasto z tej innej, bliższej perspektywy. Tymczasem Pau zmierzała z drugiego końca Łodzi wraz z kolejną niespodzianką. Cała trójka spotkała się w Tesco na rogu Kopcińskiego i Narutowicza by przygotować "Korzeniuszkę" Mistrza Yody. Trzy osoby, trzy prezenty. Jak zwykle wszystkie wymagały drobnych poprawek toteż po małym krążeniu wokół rektoratu UŁ, nowej Fabrycznej, spoczęli w Parku im. S. Moniuszki. Pau wyjęła tort a Lord W zabrał się do pisania urodzinowych życzeń. Niestety litery wymagały inżynieryjnej precyzji dlatego też sprawy w swoje ręce wziął Milka.

Dzieło było ukończone ale czas leciał nieubłaganie. Skierniewiczanie niewątpliwie byli spóźnieni. Po chwili jednak byli pod ŁDKiem gdzie z daleka witał ich już machający EX-Kaiser. Jeszcze moment i prezenty były w pogotowiu, historyczna czapeczka ŁFSW na głowie i można było wkraczać do akcji. Tymczasem pod budynkiem okazało się, że spotkanie się jeszcze nie rozpoczęło. Roan zwany okolicznościowo Dominikiem Pańczykiem ruszył z misją zdobycia klucza - udało się. Teraz cała ekipa pojechała windą na 4 piętro.

Tam czekała gromada nowych twarzy od bardzo młodych po starszych, którzy energicznie ustawili się w kolejce do drzwi, po czym zajęli najlepsze miejsca w sali. Tymczasem reprezentacja Utapau pozostała w ogonie wyciągnąć zza pazuchy prezenty. Milka stanął z wiosłem, Pau trzymała tort, a Lord W plakat SkierConu 2014 i "Korzeniuszkę" i tak wkroczyli do sali. Chwilowo stali jak drewno i odłożyli swoje dary, aby przywitać się z zebranymi. Radosne twarze pozdrawiały ich z daleka, w tym np. Kelder Dherven. Po chwili na sali pojawili się: Kataran, Smok i Nelani. Po radosnym przywitaniu Roan rozpoczął część oficjalną. W imieniu Utapau Lord W złożył tradycyjnie życzenia, uzupełnione przez Milkę. Dary zostały złożone na ręce Roana i Nelani, a uradowany Katarn odśpiewywał fanfary. Po pamiątkowym zdjęciu można było przystąpić do rocznicowego konkursu: Kocham Cię Bantho.

Początkowo powstało aż 5 drużyn, z czasem pojawiła się 6. Członkowie Utapau tworzyli jeden zespół, a wodzirejem (tak jak na pierwszych urodzinach) był Roan w towarzystwie Smoka. Pierwsza konkurencja to rasy, planety; czyli star wars'owe państwa miasta. Już po pierwszej kolejce członkowie Utapau wzbudzili lekkie poruszenie stopując jako pierwsi. Niestety, ale metoda wybierania najłatwiejszych odpowiedzi skutkowała małą liczbą punktów. Prym zaczęli wieść Nelani i Katarn, jako NalanoKatarn. Z czasem dołączył do nich Raf Larkin.

Po pierwszej konkurencji Utapau plasowało się gdzieś na szarym końcu, ale nadal nie przeszkadzało to w dobrej zabawie. Kolejna runda nawiązywała do słynnej gry Dixit. Każda z drużyn miała wymyślić hasło i stworzyć do niego odpowiednią ilustrację. Początkowo w ekipie brakowało pomysłów, a po chwili pojawiły się dwie koncepcje. Lord w szukając inspiracji otworzył leżącą na stole książkę zatytułowaną "Maska Kłamstw" - swoją drogą bardzo ciekawa pozycja. Nagle na jednej ze stron zobaczył nazwisko bohatera - Kinmanna Doriany. Tymczasem Pau z Milką doszli do wniosku, że idealnym hasłem będzie jastrzębionietopierz. Po krótkiej dyskusji Lord W postawił na swoim, ale czując lekkie wyrzuty sumienia uwzględnił także sugestie współtowarzyszy. Tym sposobem atrybutami symbolizującymi Dorianę, były ucho, pióro, notatnik i dyktafon oraz partia szachów z Palpim w tle, a osobą podsłuchiwaną był Batman symbolizujący jastrżebionietpierza. Co symbolizował kot na spirali? No cóż... Miał chyba zmusić odbiorcę do myślenia i powiązania z rzeczonymi wcześniej postaciami, ewentualnie być podstawą zmylenia. Gdy Raon podszedł zanotować hasło z lekkim zdziwieniem usłyszał nazwisko i imię postaci, dawno chyba niesłyszane. Niczym w głuchym telefonie na tablicy pojawił się napis Kirman Dorianna. Dopiero bystry umysł, ogromna wiedza i niewyczerpana pamięć Katarna pozwoliły na skorygowanie błędu.

Listę haseł tworzyły między innymi: midichloriany, Darth Talon, Gwiezdna Kuźnia, Centerpiont, Boba Fett i droideka. Istniało duże prawdopodobieństwo, że nikt nie zgadnie hasła Utapau. Tuż obok listy zawisły obrazy, uzupełnione radosną twórczością Roana, co by wybór był większy i trudniejszy. Choć wydawało się, że hasła są proste, a rysunki można łatwo przypisać, nie obyło się bez błędów. Drużyna Utapau spudłowała przy haśle Boba Fett oraz droidece. Najwięcej trudów sprawiło hasło Doriana. Nawet Katarn, Nelani i Raf Larkin nie trafili, a powodem pudła okazał się kot, autorstwa Pau. Tym samym Utapau nadgoniło resztę stawki.

Nadszedł czas na ostatnią najbardziej kreatywną konkurencję, a więc odgrywanie scen. Milka wylosował enigmatyczne hasło: negocjacje. Początkowo wydawało się, że chodzi o negocjacje Luka z Jabbą, ale po chwili trójka zdecydowała, że chodzi jednak o negocjację cenny za Wookiego pomiędzy Boushem a Huttem. Na scenie zaczęły pojawić się poszczególne zespoły i tak mieliśmy: scenę odmrożenia Hana Solo, C3PO jako bóstwo, rozmowę ojca z synem w drodze na Gwiazdę Śmierci oraz pułapkę w wykonaniu Nelani, Katarna i Larkina. To wykonanie niewątpliwie uzyskało największy aplauz.

Konkurs "Kocham Cię Bantho" dobiegł końca, a Smok z Roanem zajęli się liczeniem punktów. Po chwili znaliśmy pierwszą trójkę, a jako ostatnia na środek wystąpiła drużyna zwycięska w osobach: Nelani, Katarana i Rafa Larkina. Nagrodą okazały się kolorowe robaczki Pelko, które po nocnych eskapadach zyskały nawet własne imiona (wywiad imperialny donosi, że to właśnie niejaki Marek, a nie Katarn wykradł plany Gwiazdy Śmierci) i stały się chyba równoprawnymi towarzyszami broni. Z głośników dobiegły fanfary, a na scenę wkroczył Prezes ŁFSW - Vykk, aby udekorować najbardziej aktywnych członków, czyli Smoka i Nilda. Dodatkowo wręczono prezent urodzinowy dla Dartha Bane'a. Gdy wszyscy nacieszyli się upominkami, można było przystąpić do części mniej oficjalnej - świętowania 6 lat ŁFSW. Jednakże wcześniej odbył się jeszcze konkurs muzyczny z utworów Johna Williamsa - słynnego najemnika. Najlepszy okazał się Sergi Van Oli zgarniając aż dwa magnesy z Ashoką Tano.

Urodzinowa atmosfera była coraz bardziej widoczna. Symbolem była czapeczka ŁFSW, która kolejno wędrowała po głowach Roana, Sergiego i Vykka. Ten wystawił tort przyniesiony przez UtaPAU i zabrał się do krojenia. Tuż obok pojawiły się kubki i szampan Picolo. Nagle wszyscy rzucili się do jedzenia, tak, że zabrakło sztućców. Smok zachwycał się smakiem ciasta, a Lord W czekał cierpliwie w kolejce. Niestety popyt był tak duży, że nic już nie zostało. Dostał za to reprymendę od Pau, że za mało się pchał i nie wykazał odpowiednio wysokiej motywacji do uzyskania choć kawałka przygotowanego przez Nią ciasta. Wtedy na stole wylądował smakowity ISD i łakomczuchy ponownie zawinęły do portu. Tym razem znalazł się kęski dla Lorda i Pau.

Nastał czas wspomnień. Roan zapuścił stare filmiki, ale pozostała część sali zajęła się grą w Junggle Speeda. Wtedy ktoś wpadł na pomysł kalambur. Jako pierwszy pokazywał Roan: słowo po słowie, które z trudem odgadywali: Lord W, Milka, Smok, Pau i Katarn. W końcu Lord rzucił: "Gubernatorze Tarkin! Wyczuwam rozchodzący się po pokładzie smród" i trzeba przyznać, że był całkiem blisko, gdyż prawidłową odpowiedzią był "cuchnący odór". Kolejne hasło prezentowane było przez Katarna, ale dopiero Vykk potrafił je rozszyfrować. Ostatnim punktem programu były kalambury rysowane z zamkniętymi oczami. Tu niewątpliwie "Moc" odgrywała duże znaczenie, aby właściwie pokierować dłonie rysownika. O dziwo wszystkie hasła zostały odgadnięte, a zabawa była naprawdę przednia, na tyle, że pomimo ogłoszenia końca spotkania, część osób zbierała się naprawę powoli.

Cześć osób zebrała się do domu, ale świętowanie trwało jeszcze całą długą noc. Z czasem wydarzenia te zostaną legendą i kiedyś usłyszymy jak Katarn ze swym towarzyszem Markiem wraz z grupką z Utapau zawojowali galaktykę wymykając się ze szponów imperium. Może kiedyś będą one podstawą historii jakiegoś nowego komiksu. Przyszłość w ciągłym ruchu jest.

Wszystkiego najlepszego dla ŁFSW!

Niech Wasza Łódź ma się dobrze, a wiosło pozwoli Wam ominąć wszelkie wiry i dotrzeć do bezpiecznych przystani. Niech "Korzeniuszka" doda Wam %Mocy% i umożliwi pokonanie wszelkich słabości, a SkierConowy plakat pozwoli spoglądać z dumą w nieodgadnioną przyszłość. Niech ŁFSW trwa jak najdłużej, tak by urodzinowa czapeczka i My wraz nią moglibyśmy zagościć na Waszych kolejnych rocznicach. Niechaj Nasz sojusz trwa, a Sztandar Wojen Gwiezdnych powiewa w mocnych i silnych rękach.

Niech Moc będzie z Wami!
· Napisane przez Lord W dnia 26 październik 2014 18:00 · 3 komentarzy · 23454 czytań · Drukuj
Komentarze
#1 | Lord W dnia 14 listopad 2014 22:11
Prawie jak insygnia władzy: miecz, korona, herb. Wink
#2 | Smok dnia 18 listopad 2014 10:20
Świetna relacja! Jeszcze raz wielkie dzięki dla tych, którzy przyjechali na 100. spotkanie ŁFSW Smile
#3 | Lord W dnia 20 listopad 2014 21:48
W trudnych czasach takie spotkanie dodaje skrzydeł. Miło też było odwiedzić Łódź i ŁFSW. To my dziękujemy za gorące przywitanie i wsparcie. Cool
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Świetne! Świetne! 100% [3 głosów]
Bardzo dobre Bardzo dobre 0% [Brak oceny]
Dobre Dobre 0% [Brak oceny]
Średnie Średnie 0% [Brak oceny]
Słabe Słabe 0% [Brak oceny]
Kalendarz
Po Wt śr Cz Pi So Ni
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
             
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

01/08/2023 18:17
Cytaty fanklubowe są dostępne dla zalogowanych. Prośba o podesłanie zdjęcia z ostatniego nieofa to wrzucę na stronę. Będzie dostępne tylko dla zalogowanych.

22/02/2022 21:22
Niech Moc będzie z Wami! Yoda

22/02/2022 20:49
Dziękować. Dawno mnie tu nie było, ale widzę, że co niektórzy wchodzą jeszcze na stronę. Wink

26/12/2021 23:04
Wesołych Świąt X Mas

24/05/2021 22:22
Superancko. Grin

21/05/2021 09:29
Bo miałem czasem przyśpieszenia, powoli kończę już ten statek, coś wrzucę Smile

20/05/2021 18:27
Ja rzadziej wchodziłem to tempo pracy Ivereda wydawało się imponujące. Wink

20/05/2021 18:25
Odnotowuję, że znowu byłem Wink Grin

17/05/2021 21:42
Póki co trzymam się go Wink

14/05/2021 21:20
I bardzo dobrze Lordzie Smile

Warto zobaczyć:


Skierniewickie Stowarzyszenie Fanów Gwiezdnych Wojen "Utapau"
HTML, PHP, coding, etc: Chebeat
Design: Chebeat & Thingol

Star Wars jest znakiem towarowym Lucasfilm, ble, ble, ble... (użyto w celach fanowskich..)


Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2009 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.