Dawno, dawno temu w odległej galaktyce ...
Spotkanie CXII
Każdy w gruncie rzeczy czegoś pragnie
Rebo strawy, Anakin władzy, Han pieniędzy
i choć czasem może ktoś upadnie
to nie znaczy, że zostanie w nędzy
Cel spotkania jest inny dla każdego
jeden chce być ważniejszy od drugiego
stąd czasami różne ludzkie animozje
co potrafią wywołać nie jedną eksplozję
Nie zawsze umiemy spojrzeć na drugiego
i traktować go uczciwie jak siebie samego
lecz przy dobrym wzajemnym zrozumieniu
przyjdzie pogoda ducha po tym uniesieniu ...
Niewiele wskazywało na to, że kolejne spotkanie odbędzie się w gronie większym niż trzy osoby, choć można było oczekiwać przybycia Thorina i Milki w związku z końcem kadencji zarządu. Tymczasem jako pierwsi przybyli Harry z Victorią i zajęli miejsca w hollu Centrum Kultury i Sztuki. Nagle do budynku wszedł lekko spóźniony Lord W. Przywitał i się z zebranymi po czym chwycił telefon w dłoń, aby ustalić, kto jeszcze przybędzie.
Przedzwonił zatem do Ivereda. Ten oznajmił, że właśnie zmierza do budynku CKiS, planując 30 minutowe spóźnienia i "odwdzięczając" się w ten sposób Lordowi za poprzednie spotkanie. Lord W zasiadał do dyskusji z Harrym, który z słuchawkami na głowie wpatrywał się w monitor telefonu, zaś Victoria prezentowała swój sprzęt, który przyniosła aby nagrać filmik. Po chwili cała trójka była już w sali 107. Lord W wypakował z plecaka różne gry, tak aby można było mile spędzić czas w oczekiwaniu na Ivereda. Ten jednak nie kazał długo na siebie czekać.
Lord W widząc tak liczną grupę zaproponował zebranym konkurs wiedzowy przygotowany na poprzednie spotkanie. Wtedy do sali wparował Thingol, który przyniósł ze sobą laptopa. Konkurs zawierał pytania zamknięta i otwarte. Niestety Lord W nie zaznaczył sobie poprawnych odpowiedz, dlatego też potrzebna była pomoc Ossusa i Wookipedi. Głównym archiwistą był Thingol, który jako jedyny miał dostęp do źródła wiedzy. Pytania były zróżnicowane i spory udział stanowiły te dotyczące Przebudzenia Mocy i wchodzącego za niecały miesiąc Łotra Jeden. W celu weryfikacji odpowiedzi zebrani obejrzeli cały najnowszy trailer Łotra Jeden, a także fragment Nowej nadziei. Ostatecznie zwycięstwo odniósł niezawodny Thingol, a kolejne miejsca przypadły w udziale Harremu, Iveredowi i Victorii.
Jako, że Harry miał autobus, była to ostatnia okazja do wykonania pamiątkowego zdjęcia. Niewiele wyszło z kręcenia filmiku, a w dodatku Victoria także musiała opuścić zebranych. Pozostała zatem trójka weteranów, która rozpoczęła dyskusję nad serią opowiadań, których akcja rozgrywałaby się na ok 900 lat przed bitwą o Yavin. Burzliwa wymiana zdań okazała się niezwykle owocna, gdyż udało się stworzyć koncepcję pierwszego z opowiadań.
Powoli zbliżała się godz. 20, a zebrani postanowili udać się na spotkanie nieoficjalne. Tam zaś trwały dalsze rozważania.
Nazajutrz Lord W przybył ponownie do Centrum Kultury i Sztuki, aby ostatecznie rozliczyć się z działalności fanklubu z Milką i Thorinem. Co ciekawe wyjątkowo był na czas. Thorin przedstawił liczne przechowywane przez lata rachunki, na podstawie których sporządzono listę wydatków dokonanych w ostatnich latach, którą można podziwiać na forum. Okazało się, że fanklub praktycznie wydał wszystkie uzbierane pieniądze i te, które zostały zdecydowano, aby przeznaczyć na opłacenie domeny. Jak się okazało głównym superadministratorem strony od lat nadal pozostaje Chebeat. Na pożegnanie Milka stwierdził, że zawsze będzie można raz na rok zrobić spotkanie Utapau.
Kadencja zarządu dobiegła końca i stowarzyszenie przestało istnieć. Zatem jest to chyba już ostatnie oficjalne spotkanie SSFGW UTAPAU. Jednakże nie jest to taki normalny, ostateczny, nieodwracalny i definitywny koniec. Bowiem pozostaje duch SSFGW Utapau. Nadal się spotykamy (nieoficajlanie) i rozmawiamy o Gwiezdnych wojnach i nadal utożsamiamy się z tym co pozornie przestało istnieć. Zatem jest to koniec jaki znamy z Gwiezdnych wojen.
Zresztą kto by czekał rok do spotkania fanów Gwiezdnych wojen, zwłaszcza gdy do kin wchodził Łotr Jeden? Parafrazując słowa jednego z bohaterów Łotra Jeden:
Zachowajmy Utapau! Zachowajmy nadzieję!
Niech Moc będzie z Nami!
PS. Nawet jeżeli wszystko zniszczy Gwiazda Śmierci.
1.
Spotkanie 112 odbyło się
26 listopada 2016 r., w Centrum Kultury i Sztuki w sali 107, w godz. 15-20.
2. Wzięli w nim udział: Ivered, Thingol, Harry, Victoria i Lord W.
3. Konkurs wiedzowy
Zwycięzca: Thingol - gratulacje!
4. Dyskusja na temat opowiadań Star Wars.
THE END
Lord W
A zatem czas na fazę nr 2: