|
· Anonimowi: 78
· Zalogowani: 0
· Łącznie użytkowników: 98
· Najświeższy rekrut: Monika
|
|
|
|
|
|
|
WOŚP 2008 w Wawie - relacja wojenna |
|
|
|
Otrzymawszy oficjalne zaproszenie na StarWars'ową akcję kostiumową z okazji WOŚP od Star Wars Artistic Team (www.swat.org.pl ) oraz przyjaciół z Outlandera, Rebel Legion Eagle Outpost, 501st Legion Polish Outpost oraz fanów niezrzeszonych, nie mogliśmy odmówić. Delegacja SFSW w składzie:
- Krzysztof S. pseudonim "Thingol" - Kamil G. pseudonim "Chebeat" - Krzysztof J. pseudonim "KrisScrow" vel "Świstak" - Michał Sz. pseudonim "Skywalker"
udała się do Warszawy. Szczegółów podróży nie będę omawiał bo to nudne (pkp jak zwykle nam pomogło opóźniając pociąg itp.) - do Wawy dotarliśmy z poślizgiem, ale na szczęście nie opóźniliśmy planu akcji. Po przywitaniu się z szefostwem akcji i innymi nerdami, ubernerdami etc, delegacja Utapau umieszczona w furgonetce ochrzczonej wkrótce frachtowcem typu yt1300 (z szacunku dla Sokoła Millenium a przede wszystkim dla sympatycznej pani za kierownicą), wyruszyła do centrum handlowego M1 w Markach.
Nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy nie zaczęli świrować. Po niespełna minucie jazdy, KrisScrow korzystając z okazji że przy gwałtowniejszym zakręcie przewróciły się bagaże wydając przyjemny dźwięk, zacytował jakże trafnie EIII: "We lost something". Był to kamyczek który poruszył lawinę. Oszczędzę Wam dokładniejszego opisu... domyślacie się. Po dotarciu do Marek i przetransformowaniu w różnorakie stroje (bigh thx dla Chebeat'a za uratowanie mi skóry) głos zabrali nasi szanowni szefowie: Ojciec Dyrektor Yako i Pani Imperator Zuza.
Po przedstawieniu planu i udzieleniu kilku ważnych wskazówek - wysłuchanych z róznorakim skutkiem , wyruszyliśmy na teren centrum. Przez pierwsze półtorej godziny nie mieliśmy zbyt dużo pracy . Po centrum kręciło się więcej wolontariuszy niż klientów. Chętnych do Akademii Jedi również zbyt wcześnie wypatrywać. M.in. z tego powodu na teren centrum zostały wysłane zwiadowcze patrole połączonych sił Imperium i Rebelii oraz Słoneczny Patrol . W pobliżu można było również natknąć się na użytkowników Mocy jak i Ojca Dyrektora. Około godziny 11.00 wraz z Sir Paulusem vel Mistrzem Obi-Wanem oraz Jaro vel Mistrzem Anakinem rozpoczęliśmy szkolenie młodych adeptów Mocy w Akademii Jedi. Uczyliśmy podstaw władania mieczem świetlnym, władania Mocą oraz skomplikowanych technik szermierczych. Gdy uczniowie zgłębili potrzebną wiedzę, czekał ich Test. Sir Paulus egzaminował każdego ucznia, sprawdzając jego umiejętności władania Mocą oraz mieczem świetlnym. Ku naszemu przerażeniu, zaatakował nas Darth Vader(Duran w swym stroju - genialne). Uczniowie stanęli jednak na wysokości zadania i z niewielką pomocą Mistrzów udało im się pokonać złego Lorda. Zgodnie z Mistrzem Obi-Wanem i Mistrzem Anakinem, uznaliśmy iż uczniowie przeszli ostateczną i wielką próbę. Wykazując się męstwem, oddaniem Mocy i odwagą w Walce zasłużyli na miano Padawanów Jedi. Mistrz Obi-Wan dokonał pasowania przy asyście Mistrzów Anakina i Thingola a następnie Mistrzowie podpisali dyplomy dla Padawanów. Wkrótce potem odbyliśmy jeszcze jedną akademię. Podobny przebieg - uczyliśmy dzieciaki kodeksu Jedi, korzystania z Mocy (pchnięcia, bloku itp.), walki na miecze itp. Dodać muszę, że Akademie były totalną improwizacją z naszej strony - szczególnie gdy musieliśmy przedłużać pierwszą, aby Duran zdążył się przetransformować w Lorda Vadera. W międzyczasie odbyliśmy kilka patroli po centrum, towarzyszyliśmy szturmowcom, eskortowaliśmy dzieciaki z harcerstwa kwestujące na Wielką Orkiestrę itp.
W okolicach godziny 14 przenieśliśmy się do szkoły podstawowej w Markach. Na scenie zaprezentował się SWAT. Jaro i Paulus odegrali epicką bitwę Anakina z Obi-Wanem. Szkoda tylko że muzyka nie sprzyjała, bo zamiast pod "Anakin vs. Obi-Wan" walczyli pod "Duel of the Fates". Może i narzekam, ale był to ważny szczegół. Po walce odbyła się kolejna, trzecia i ostatnia a zaraz przyspieszona Akademia Jedi. Tym razem rolę złego odegrał Chebeat. Jak na totalnie improwizowaną walkę zrobił to świetnie.
Po zjedzeniu zupy z nefra, szaszłyku z rancora, zupy z nerda i kiełbasek z bantha udaliśmy na UW. Ja z Chebeat'em odłączyliśmy się na chwilę od grupy aby dokonać misję przechwycenia ważnej persony - Nyu, która dołączyła do naszej skierniewickiej grupy. Szybko do audimaxa - tranformacja w stroje z cieplejszym podkładem i mogliśmy wyruszyć na miasto. Przeszliśmy kilkoma uliczkami w stronę centrum po drodze zbierając pieniądze do puszek WOŚP. Nie ma co ukrywać, że mieliśmy z tego wspaniałą frajdę. Jaro miał przyczepiony do stroju sprzęt nagłaśniający. Duran w stroju Lorda Vadera maszerujący przy akompaniamencie Marszu Imperialnego i w towarzystwie szturmowców robi wielkie wrażenie. Róznorakie akcje przy takich utworach jak Ewok Celebration, Cantina Band czy Duel of the Fates przyciągały gapiów, a przede wszystkim osoby chętne do wrzucenia pieniędzy do puszki. Nie obyło się bez niemiłych incydentów, na szczęście grupa stanęła na wysokości zadania i reagowaliśmy szybko. W tym miejscu chciałbym podziękować Skywalkerowi w imieniu Yako za dobrą interwencję na mieście. Po zebraniu pieniążków i krótkiej wizycie w KFC, udaliśmy się bliżej PKiN, obejrzeć "światełko do nieba". Niesamowite przeżycie. Wracając udało nam się zebrać całkiem sporo pieniędzy. I tak akcja dobiegła końca. Wróciliśmy na UW, zdałem puszkę i id. Szybko spakowaliśmy się i udaliśmy się do stacji Warszawa Centralna. 22:40 byliśmy znów w systemie gwiezdnym Utapau vel Skierniewice.
Podsumowanie akcji: - M1 - Akademia Jedi dla maluchów + lans w strojach - szkoła w Markach - Akademia, licytacja, walka itp. - centrum - kwestowania + lans w strojach
Podziekowania: - przede wszystkim dla ekipy SWAT za zorganizowanie całej imprezy, zaproszenie SFSW Utapau do udziału i wyrozumiałość dla naszego zbzikowania - Chebeat, KrisScrow & Skywalker - za podjęcie wyzwania :) (Chebeat - za uratowanie ze strojem ;P) - Nyu - że po długiej podróży wytrzymałaś z nami kilka godzin na mrozie ;) - Yako, Io Nois, Zuza, Paździoszek, Mastanar, NaVar, Falcon, Mirax, Goro, Paweł, Duran, Jaro & Nova (NERDY :P ) i wszystkim o których zapomniałem - dziękuję za wspaniałą akcję, towarzystwo i ciepłą, rodzinną a przede wszystkim starwars'ową atmosferę.
Thingol
|
|
|
|
|
|
Brak dodanych komentarzy. Może czas dodać swój?
|
|
|
|
|
|
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
|
|
|
|
|
|
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.
Brak ocen. Może czas dodać swoją?
|
|
|
|
|
|
|
Po |
Wt |
śr |
Cz |
Pi |
So |
Ni |
|
1 |
2 |
3 |
4 |
5 |
6 |
7 |
8 |
9 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
25 |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
31 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|