Skierniewickie Stowarzyszenie FanĂłw "Gwiezdnych wojen" "Utapau"
Strona główna - Forum - Statut - O nas - Kategorie newsów - Kontakt - Kalendarz - Galeria - Download - Szukaj - Ostatnie komentarze Czwartek, Listopad 28, 2024
Zarząd:
Prezes:
Milka - gg:274886

Wiceprezes:
Lord W - gg:2504559
E-mail: wpolskce@poczta.onet.pl

Skarbnik:
Thorin - gg:1505406
Artykuły
· Recencja "Ostatniego...
· Spotkanie Utapau CXII
· Recencja Łotra Jeden
· Spotkanie Utapau CXI
· Spotkanie Utapau CX
Aktualnie online
· Anonimowi: 52

· Zalogowani: 0

· Łącznie użytkowników: 98
· Najświeższy rekrut: Monika
Ostatnio online
Aero 3 tygodnie/dni
ivered 4 tygodnie/dni
Nova55 tygodnie/dni
Damian58 tygodnie/dni
Thingol58 tygodnie/dni
jariniop61 tygodnie/dni
Lord W67 tygodnie/dni
Thorin146 tygodnie/dni
Chebeat238 tygodnie/dni
Vinga285 tygodnie/dni
Ankieta
Czy po ustaniu pandemii miałbyś ochotę na spotkanie członków SSFGW Utapau?





Musisz zalogować się, aby móc zagłosować.
Reklama:
Spotkanie Utapau XXXIII
Spotkanie XIII

Mimo wielu spotkań na Utapau ostatnie były wyjątkowo burzliwe
gdyż okazało się, że wszystkie plany legły w gruzach
niczym Jedi po rozkazie 66
Ruchy separatystyczne były na tyle silne, że doszło do wojny.

Zemsta Sithów spełniła się pogrążając Republikę
i nawet Kanclerz pogrążony był w mroku.
Obrazem upadku Republiki byli senatorowie,
którzy nie dbali o wspólny interes przez
spóźnienia i brak jakiejkolwiek aktywności.

Spotkanie XVII

Każdy z nich wystawił swą cierpliwość na próbę
lecz tylko jeden z Nich sprostać wymaganiom umiał.
On to mistrz Thingol niczym Yoda prowadził swych rycerzy ku potędze
i wiedzę ich ze wszystkich sił poszerzał.
Lecz nadszedł czas, w którym musiał ciężar cały wziąć na Siebie,
bo dwaj Jego wielcy Towarzysze w Mocy, musieli odejść.


Spotkanie XXIII


Po wielu spotkaniach nadszedł dzień kiedy należało podjąć decyzję.
Ogłosił więc Kanclerz nadzwyczajne spotkanie, na
którym senatorowie o wspólnej przyszłości mieli radzić
i ostatecznie związek swój zalegalizować.

Niestety jak to zwykle w senacie bywa, rzadko kto obrad słucha,
bo nie każdy wytrzymać rozmowę o formalnościach może.
Starali się senatorowie cierpliwie w temacie wytrzymać,
lecz wielu znużonych, własnymi sprawami się zajęło.



Spotkanie XXXIII

Nadszedł czas aby przeznaczenie dopełniło się.
Mistrz Thingol ważną decyzję podjąć musiał,
aby dołączyć do Mistrzów Aero i Ivereda, by czuwali
i wspólnie kontemplując w Mocy o Zakon dbali.

Bo nadszedł władzy jego kres, wielokrotnie odwlekany
bo choć wielu z Zakonu odeszło, wielu własne plany miało
to wszyscy szanowali i doceniali i w dniu tym jak na złość
gdy Thingol wypełnił swój los oni zjednoczyli się by rosnąć w siłę...


Relacja ze spotkania poniżej wywodów na temat numeru spotkania - 33.

Spotkanie 33. Może dziś wydaje się, że to było zwykle spotkanie, ale tak nie było. Nie dlatego, że było fajnie, było dużo atrakcji, dużo ludzi, trochę więcej zaangażowania i zrozumienia. Nie. Dwadzieścia spotkań temu w fanklubie zaczęła kiełkować myśl w jakim kierunku iść i co robić? Byliśmy na rozstaju dróg. Rozpoczął się podział na grupy, wizje upadku i własne dążenia. To było jedno z najbardziej krótkich i pechowych spotkań. Wszystko było źle. 10 spotkań później nastroje były inne. Postanowiliśmy założyć oficjalne stowarzyszenie choć spotkanie 23 pod MCKiem i rozmowa o kebabach bardziej bliska była upadkowi ze spotkania 13 tego. Nastało spotkanie 33. Spotkanie wyjątkowe: koniec i początek. Thingol przestał być Prezesem, nadal tworzone są wizje upadku, jest inaczej, ale czy źle? Nie. Mimo, że Thingol odchodzi, jesteśmy, trwamy i rozwijamy się. Jesteśmy razem: Utapau, TIA Arts i Fantazion. Każdy podąża we własnym kierunku, ale współpracujemy i rozwijamy się, a wszystko to niejako zapoczątkował Thingol. Bo to on kiedyś zaangażował KrisScrowa, Alucarda, Ivereda, Aero i Wujtasa. Jesteśmy razem i w kupie siła. Thingol wypełnił Swą misje, ale nie opuszcza Nas i miejmy że będzie trwał niczym Aero i Ivered. Gdyby Nas jednak opuścił będziemy go serdecznie witać niczym Alucarda, Wujtasa i KrisScrowa, bo jest cząstką Nas.


Już przed 13 weszliśmy do budynku Konstancji, gdzie przywitała mnie grupka osób pod przywództwem Szycha, Ulvbjorna, Mikela i Syndriusa. Ledwo zdążyłem zdjąć kurtkę Ulv i Syn obdarowali mnie książkami. Po szybkim przemeblowaniu razem z Thingolem ruszyliśmy w poszukiwaniu tablicy. Po obejściu Konstancji byliśmy już prawie przekonani że tablicy nie ma, ale wróciliśmy do graciarni od której niejako rozpoczęły się nasze poszukiwania. Okazało się, że poszukiwana jest. Niestety wydobycie jej z dna zajęło nam około 30 min, ale w końcu z uśmiechem na twarzy wnieśliśmy ją do sali. W tym czasie Syndrius z Talvi rozmawiali na temat prelekcji, a reszta zasiadła przy stole. Dołączywszy do nich, skusiłem się na tradycyjną partię szachów z Algernonem ale Thingol zarządził nowe zebranie. Przy stole zasiedli: Mikel, Exile, Syndrius, Paweł, Ulvbjorn, Szychu, Milka, Mistrz Seller, Lord W, Chebeat i Thingol. Dyskusja trwała chwilę po czym członkowie opłacili składkę i przerzucili się w drugi kąt sali na Szychową wiedzówkę.

40 pytań okazało się na tyle łatwych, że udział w konkursie nie był czekaniem na zakończenie a całkiem dobrą zabawą. Nieco hałasu z tyłu robili Tampi, Ulvbjorn, Dagoth i Dante, ale Thingol zwyczajowo doprowadzał ich do porządku. Niestety nagła śmierć spowodowała, że do finału weszły tylko trzy osoby: Exile, Mistrz Seller i Obi-Wan Kenobi. (istniała również alternatywna lista finalistów: Jacoch, Wojtas i Sebbos). W międzyczasie szum zrobili Alucard, KrisScrow i Wujtas a potem wszystko wróciło do normy. Gdy wiedzówka została zakończona a Mistrz Seller w nagrodę został oddelegowany do sporządzenia kolejnej, rozpoczęła się prelekcja Syndrius (by me) & Talvi o Mandze. Słuchacze byli zachwyceni i nagrodzili prelegentów gromkimi brawami.

Gdy prelekcja dobiegła końca, rozpoczęła się Familiada. Chętnych było tak wielu, że tradycyjne pięcioosobowe rodziny (choć mówią że u Nas panuje model 2 +1) zostały rozszerzone do 6 - 7 osób. Głowami rodziny byli Thingol (Srutapau) i Syndrius (KNC). Ogarnięcie wszystkich nie było łatwe, ale gdy w końcu ustalono kolejność odpowiadających zabawa rozkręciła się. Wśród grających panowało przekonanie "aby odpowiadać jak po pijaku" i niejako taki był rozstaw odpowiedzi ankietowanych: od nerdowskich (Tenel Ka, R7 - T1, Garm Bel Iblis) po beznadziejne proste (Luke, Leia, Han) albo beznadziejnie beznadziejne (wookiee - kobieta w SW, duży statek - Sokół Milenium) co sprawiło dużo trudności grającym. Początkowo szczęście sprzyjało drużynie KNC, potem szli łeb w łeb, ale gdy tylko Tampi rozkręcił się w drużynie Srutapau, nie było na nich mocnych. Finałowa runda w ich wykonaniu była perfekcyjna, a narzekający na ankietowanych Szychu zapewnił swojej drużynie zwycięstwo. Cześć osób chciała grać dalej, ale Lord W zostawił cześć pytań na kolejne spotkanie.

W międzyczasie Komisja wyborcza w osobach Ivereda i Aero podliczała głosy w głosowaniu na członków zarządu Utapau. Gdy skończyła się Familiada, Aero przejął mikrofon i niczym prawdziwy mówca przykuł uwagę zebranych. Po krótkich wypowiedziach Thingola, Ivereda i Lorda W zarządzono dogrywkę. Rozpoczęło się wyborcze zamieszania a Lord W rozpoczął poszukiwanie Wujtasa, który niebawem się zjawił (był ponoć u fryzjera) i w ramach Fantazionu rozpoczęto przygotowania do "Jakiej to Melodii". Gdy Thingol, Ivered i Aero dokonali uwzględnienia kolejnych dwóch głosów Ikrita i Chudeusza zarządzono dogrywkę na stanowisko Prezesa pomiędzy Lordem W a Chebeatem. Stanowczą większością głosów Prezesem został Chebeat. Wiceprezesami: Lord W i Szychu (dodatkowa pełniący rolę skarbnika).

Po zakończeniu wyborów część osób rozpoczęła grę w pockety (za nauczyciela służył Syndrius), część rysowała (KrisScrow, Talvi) a cześć robiła w sumie nie wiadomo co. Potem rozpoczęła się "Jaka to Melodia" i sesje RPG by Alucard & Syndrius. "Jaka to Melodia" początkowo ciesząca się zainteresowaniem stopniowo je traciła tak, że uczestnicy sami rezygnowali z udziału a do finału dotarły dwie drużyny: Wujtas i drużyna KrisScrow & Dżidżi. Niezły ubaw podczas 2 rundy mieli Ivered i Aero patrząc jak uczestnicy byli strasznie zakręceni, co może było też przyczynkiem ich niechęci. Sam Wujtas czuł się skołowany a tytuły trzech filmów (Powrót do przyszłości, Indiana Jones i Gwiezdne Wojny) były strasznie trudne do zapamiętania, ale w finale okazał się bezkonkurencyjny. Równolegle niezłym wzięciem cieszył się Syndrius i jego sesja RPGie. Nawet sam Thingol, uważał, że grupa Syndriusa bawi się nieźle i był chętny do gry, ale nie mógł zrezygnować z tradycyjnego punktu programu czyli kalamburów. A kto robi najlepsze kalambury? Oczywiście nie kto inny jak Matchek we własnej osobie. Nastąpił podział na dwie drużyny, w których prym wiedli Tampi i Exile. Trzeba przyznać, że Tampi miał swój dzień. Mimo jego tak dobrej dyspozycji obie drużyny miały tyle samo punktów a finałowe pytanie przedstawił Szychu. Tu Chebeat wykazał się bystrością i drużyna: Thingol, Exile, Chebeat i Lord w zwyciężyła. Równolegle dobiegały końca dwie sesje: Syndriusa i Alucarda i niejako wszyscy zaczęli se zbierać.

Kilka ogłoszeń rzuconych przez nowego Prezesa Chebeata, kilka zaleceń, wyjątkowy posłuch i już wszystkie atrakcje zostały zebrane. Ostatnim wyzwaniem była tablica. Chebeat, Thingol i Lord W wrócili do graciarni i wspólnymii siłami wepchnęli jam tam gdzie trzeba, choć Chebeat musiał ją nijako potraktować z kopa. Na głównej sali wszystko było w najlepszym porządku a wszyscy ubrani, czekali do wyjścia. Po tradycyjnych pogadankach pod Konstancją razem z Thingolem i Sanierem pojechaliśmy na dworzec PKP gdzie byliśmy równo o 18. Mimo tylu atrakcji, zdążyliśmy przed czasem. To znaczy, że możemy zrobić jeszcze więcej atrakcji, a gadanie zostawić sobie na nieoficjala na którego trzeba się wybrać po opłaceniu wszystkich zaległych składek. Ogólnie po powrocie do domu żałowałem, ze to koniec bo bawiłem się całkiem dobrze.



Spotkanie w skrócie:

1. Spotkanie XXXIII odbyło się w klubie Konstancja w sobotę 17 października 2009.
2. Udział w nim wzięli: (Utapau) Thingol, Ivered, Aero, Matchek, Ulvbjorn, Szychu, Milka, Exile, Syndrius, Mikel, Paweł, Algernon, Obi-Wan Kenobi, Sanier, Master Dagoth, Dante 91, KrisScrow, Alucard, Tampi, Mistrz Seller, (Fantazion) Wujtas, Talvi, Sebbos, Jacoch, Wojtas, Dżidżi i Lord W.
3. Rezygnacja zarządu. Podziękowania za pracę, opiekę, włożony trud i zaangażowanie dla: Thingola, Chudeusza i Chebeata. Moc z Wami!
4. Wybór nowego zarządu: Chebeat, Lord W, Szychu. Dziękujemy wyborcom i gratulujemy wybranym. (dziwnie to brzmi) Podziękowanie dla Komisji Wyborczej: Ivereda i Aero
5. Konkurs Wiedzowy przygotowany przez Szycha. Finaliści: Exile (winner) Obi-Wan Kenobi, Mistrz Seller .
6. Prelekcja o Mandze. Autorzy: Talvi & Syndrius
7. Familiada przygotowana przez Lorda W. Srutapau vs KNC. Podziękowania dla ankietowanych za współprace. Pozdrowienia dla Polconowiczów.
Drużyna zwycięska Srutapau w składzie: Thingol, Szychu, Dante 91, Exile, Tampi, Master Dagoth, Ulvbjorn.
8. Sesje RPG przygotowane przez Syndriusa i Alucarda.
9. Jaka to Melodia przygotowana przez Lorda W. Finaliści: Wujtas (winner), KrisScrow, Dżidżi
10. Kalambury autorstwa Matchka. Drużyna zwycięska: Thingol, Exile, Chebeat, Lord W.
11. Ogłoszenia parafialne, dyskusje, PM.


PS 1. Podziękowania za książki dla Ulvbjorna i Syndriusa.
PS 2. Przepraszam za słuchanie jednym uchem o Mandze. Sorry Syn.
PS 3. Pozdrowienia dla nieobecnych: Keyana, Ikrita, Novej, Oshogbo, Kudłatego i Ziela.

Niech Moc Będzie z Wami.

Lord W
· Napisane przez Lord W dnia 17 październik 2009 22:44 · 42 komentarzy · 68064 czytań · Drukuj
Komentarze
#1 | Exile dnia 18 październik 2009 00:48
Nie "Jiji" tylko Dżidżi ew. Lidka Pfft
#2 | Szychu dnia 18 październik 2009 01:17
Pozwoliłem sobie wtrącić drobną korektę (jak to często zwykłem robić). Tym razem jednak tylko kosmetyczne zabiegi Smile

Dżidżi poprawiona. Poza tym Lordu zapomniał o jednym gościu called Milka (a też był). Ale już wszystko uzupełnione. Poza tym relacja daje radę.

Co się zaś tyczy samego spotkania. Jestem pod wrażeniem. Mimo przewidywanego bałaganu było całkiem sprawnie i porządnie. Dużo zrobiliśmy, wiele spraw ogarniętych. Bardzo trafione jest to zdanie:
w dniu tym jak na złość gdy Thingol wypełnił swój los oni zjednoczyli się by rosnąć w siłę...


Ale to nic. Thingol może być z nas jedynie dumny. Myślę, że to dobry prezent na zakończenie jego kadencji. Poza tym dziękuję wszystkim wyborcom za powierzenie mi tak odpowiedzialnej funkcji. Mam nadzieję, że nie zawiodę nikogo i zapewniam, że z całych sił będę wspierał nowy zarząd i Utapau na drodze ku lepszemu jutru. (a tak na poważnie: kiedy pijemy za kasę fanklubową? xD)
#3 | Tampi dnia 18 październik 2009 01:49
Ty wiesz i ja wiem kiedy ;]
#4 | Chebeat dnia 18 październik 2009 08:17
Relacja bardzo ładnie napisana. Jedną rzeczą, jaką należy dopracować na spotkaniach jest zawieranie lepszych znajomości między ludźmi z Fantazjomu i Utapau, by tworzyć w miarę jednolitą grupę. Niestety, korzystałem z trzydziestki-trójki, bo dawno takiego czegoś nie było, więc mogłem nie mieć chwili, by dosiąść się do stolików, gdzie przesiadywali RPG-owcy i reszta Smile
Troszkę mógłbym nazwać to co się tam działo "zorganizowanym chaosem", ale z każdego chaosu w końcu tworzy się ład.

A propos wypowiedzi Szycha... nie podbieraj, bo Ci nakażę prowadzić dokładną księgowość, co do grosza, pod groźbą chłosty i polewania wodą na mrozie Wink
#5 | Syndrius dnia 18 październik 2009 10:20
true Chebeat. Zawsze jeden może sie czegoś nauczyć od drugiego....
jeśli chodzi o moje wrażenia na spotkaniu to czułem się prawie jak na konwencie...very good
#6 | Thingol dnia 18 październik 2009 10:59
Trafne spostrzeżenie Syndrius.
Atmosfera była bardzo zbliżona do konwentowej. Przede wszystkim dzięki mnogości atrakcji merytorycznych, jak i obecności Fantazionu ;-)

Relacja Lorda jak zawsze na najwyższym poziomie. Dusza historyka przemawia wielkimi (żółtymi) literami Grin
#7 | ivered dnia 18 październik 2009 11:11
Spotkanie było "osom", oby wiecej takich. Plan zrealizowany w 100%.

W kwestiach formalnych oczekujemy zaproponowania przez zarzad nowego wewnetrznego statutu stowarzyszenia.

I wcale nie było chaotycznie - trzeba po prostu umiec sie odnalezc Smile

a btw. Witamy Thingola po drugiej stronie Mocy. Lord wprowadzil taki nastroj ze az mi sie udzieliło xD
#8 | Lord W dnia 18 październik 2009 11:49
Szychu dzięki za poprawienie błędów. Spotkanie było super. Czekam na zdjęcia (przy okazji ktoś mógłby coś z Polconu wrzucić, widziałem Syndrius ma ładne zdjęcie)
#9 | Szychu dnia 18 październik 2009 14:34
Czyli co? Od dziś Thingie, Ivered i Aero przychodzą na spotkania przezroczyści? Trzeba zachować kanon, a co!
#10 | Lord W dnia 18 październik 2009 17:25
A i podziękowania dla Saniera za robotę przy familiadzie.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Świetne! Świetne! 100% [6 głosów]
Bardzo dobre Bardzo dobre 0% [Brak oceny]
Dobre Dobre 0% [Brak oceny]
Średnie Średnie 0% [Brak oceny]
Słabe Słabe 0% [Brak oceny]
Kalendarz
Po Wt śr Cz Pi So Ni
      1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31  
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

01/08/2023 18:17
Cytaty fanklubowe są dostępne dla zalogowanych. Prośba o podesłanie zdjęcia z ostatniego nieofa to wrzucę na stronę. Będzie dostępne tylko dla zalogowanych.

22/02/2022 21:22
Niech Moc będzie z Wami! Yoda

22/02/2022 20:49
Dziękować. Dawno mnie tu nie było, ale widzę, że co niektórzy wchodzą jeszcze na stronę. Wink

26/12/2021 23:04
Wesołych Świąt X Mas

24/05/2021 22:22
Superancko. Grin

21/05/2021 09:29
Bo miałem czasem przyśpieszenia, powoli kończę już ten statek, coś wrzucę Smile

20/05/2021 18:27
Ja rzadziej wchodziłem to tempo pracy Ivereda wydawało się imponujące. Wink

20/05/2021 18:25
Odnotowuję, że znowu byłem Wink Grin

17/05/2021 21:42
Póki co trzymam się go Wink

14/05/2021 21:20
I bardzo dobrze Lordzie Smile

Warto zobaczyć:


Skierniewickie Stowarzyszenie Fanów Gwiezdnych Wojen "Utapau"
HTML, PHP, coding, etc: Chebeat
Design: Chebeat & Thingol

Star Wars jest znakiem towarowym Lucasfilm, ble, ble, ble... (użyto w celach fanowskich..)


Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2009 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.