Spotkanie Utapau XCII
|
MistrzSeller |
Dodany dnia 19 październik 2014 23:47
|
Użytkownik
Postów: 1019
Data rejestracji: 13.09.09
|
Tak, bo oczywiście ja nic nie robię dla tego stowarzyszenia i kompletnie nie mam prawa głosu. Bo oczywiście TWOIM zdaniem jestem bezwartościowym idiotą, tak?
Nazywanie mojego zdania spamem to dla mnie wielka obraza. Naprawdę jak tak dalej pójdzie to po prostu stąd odejdę i będę z boku patrzył jak to wszystko się rozlatuje. Mam dość towarzystwa ludzi, którzy nie doceniają kompletnie mojego wysiłku czy oddania.
Czas jest względny
Moje książki SW: http://www.gwiezd...?nr=429673
Jeśli chcesz pożyczyć którąś odezwij się na PW. |
|
|
|
Thingol |
Dodany dnia 19 październik 2014 23:51
|
Użytkownik
Postów: 1803
Data rejestracji: 21.01.07
|
Zacytuj fragment gdzie nazywam Cię "bezwartościowym idiotą". A potem przeproś za bezpodstawne oskarżenia.
Przypisanie mi czegoś czego nie powiedziałem z kolei mnie obraża. Chcesz się licytować kto kogo bardziej obraził?
Spamem było powtarzanie po raz kolejny płaczu o "placu zabaw".
P.S. Jeśli uważasz, że uprawnione jest posługiwanie się argumentacją "Pracowałem X lat na to stowarzyszenie, więc ma być jak ja chcę", to jak bardzo decydujący głos będzie miał TWÓRCA i ZAŁOŻYCIEL tego stowarzyszenia? ;>
Edytowane przez Thingol dnia 19 październik 2014 23:57
Scattered scraps of Humanity.
###
Burn the Bridges & enjoy the Fire!
|
|
|
|
ivered |
Dodany dnia 19 październik 2014 23:58
|
Użytkownik
Postów: 945
Data rejestracji: 21.01.07
|
Ale Seller faktycznie włożył sporo pracy w utapau. Może i przesadza z tym placem zabaw dla dzieci, no i przecież nie on jeden tu decyduje ale myślę Thingol że przesadzasz z bashowaniem Sellera.
Always a pleasure to meet a Jedi...
www.plis.carbonma...
United we stand, divided we fall. |
|
|
|
MistrzSeller |
Dodany dnia 20 październik 2014 00:03
|
Użytkownik
Postów: 1019
Data rejestracji: 13.09.09
|
Róbcie jak sobie chcecie, ale jeśli na spotkaniu będą dzieciaki to ja wychodzę i więcej nie wrócę.
Ja podaje rozsądną argumentacje, a ty sprowadzasz to wszystko do płaczu głupiego egoistycznego dziecka. Może po prostu mi zależy bardziej na stowarzyszeniu niż tobie? Chce by ono skupiało fanów SW, a nie dzieciarnie.
Jakbym chciał użerać się z bachorami to bym zatrudnił się jako niańka. Na spotkania chodzę między innymi po to by odpocząć od widoku tych potworów wszędzie gdzie pójdę. Przerabianie Utapau dla dzieci jest najgorszym pomysłem jaki słyszałem, gdyż jedyne do czego doprowadzi to do zniszczenia tego wszystkiego, a nie da żadnej szansy na przyszłość.
Trzeba szukać ludzi w wieku gimnazjum/liceum, ktorzy mogliby to stowarzyszenie później przejąć i kontynuować je.
Edytowane przez MistrzSeller dnia 20 październik 2014 00:04
Czas jest względny
Moje książki SW: http://www.gwiezd...?nr=429673
Jeśli chcesz pożyczyć którąś odezwij się na PW. |
|
|
|
Thingol |
Dodany dnia 20 październik 2014 00:06
|
Użytkownik
Postów: 1803
Data rejestracji: 21.01.07
|
Bo jesteś egoistycznym dzieckiem. Manipulowanie mojej argumentacji też nie jest miłe. Znaczy się, że nie przeczytałeś moich wypowiedzi, albo ich nie zrozumiałeś.
Nie będę się powtarzał. Przeczytaj jeszcze raz co pisałem wcześniej. Ze zrozumieniem. Widzisz świat w czarno-bieli. Naucz się dostrzegać szarości.
A za sugestię, że mi nie zależy na Utapau, po prostu powinieneś dostać w mordę. Masz szczęście, że dzieci się nie bije.
@Ivered - to źle myślisz.
Scattered scraps of Humanity.
###
Burn the Bridges & enjoy the Fire!
|
|
|
|
ivered |
Dodany dnia 20 październik 2014 00:14
|
Użytkownik
Postów: 945
Data rejestracji: 21.01.07
|
Seller myślę że demonizujesz dzieci (więcej luzu). W sumie do tej pory to chyba faktycznie nowy narybek miał już te 14 i więcej lat, chociaż może moja pamięć nie jest tutaj zbyt doskonała.
Apeluję o stonowanie nastrojów. Róbcie na spotkaniach to na co macie ochotę i tyle - jak się dzieciakowi/om spodoba to zostaną, a przecież nie wywrócicie wszystkiego do góry nogami na każde spotkanie bo sami pękniecie w końcu.
Always a pleasure to meet a Jedi...
www.plis.carbonma...
United we stand, divided we fall. |
|
|
|
MistrzSeller |
Dodany dnia 20 październik 2014 00:23
|
Użytkownik
Postów: 1019
Data rejestracji: 13.09.09
|
Gdybym był egoistycznym dzieckiem to nie pomagałbym Utapau przy wszelkich akcjach, nie robiłbym żadnych punktów programu (a prawda jest taka, że ostatnio robiłem ich chyba najwięcej) i w momencie gdy potrzeba było kogoś do bloku SW bym was olał i powiedział radźcie sobie sami. Ale ja robiłem to wszystko włożyłem w to sporo pracy zawsze starając się by wyszło jak najlepiej.
Zależy mi by Utapau cały czas było Utapau, a nie tylko bladym cieniem Utapau, gdzie całe spotkania będą nagianane pod to żeby się dzieci dobrze bawiły, a dorośli członkowie nikogo nie będą obchodzić. Ja na spotkania na których będą dzieciaki przychodził nie będę.
Ivered >>> Dzieci to okropne stworzenia. Sam byłem dzieckiem, więc jak potrafią być wkurzające i okropne. Co chwila widzę jakiegoś rozwrzeszczanego bachora na ulicy czy autobusie czy sklepie (o kościole nie wspominając). Byłem na spotkaniach Centerpointu i wiem jak takie spotkania wyglądają opanowane przez dzieciaki. Po to przychodzę na spotkania by się dobrze bawić, nie by niańczyć okropne bachory. Tych mam dość już na co dzień. I Utapau z dziećmi to Utapau beze mnie. Nie będę torturował się łażąc na spotkania pełne dzieciaków. Jestem w stanie wiele dla was i tego stowarzyszenia zrobić, ale to jest moja granica. Jak chcecie się bawić w spotkania dla dzieci to beze mnie.
Czas jest względny
Moje książki SW: http://www.gwiezd...?nr=429673
Jeśli chcesz pożyczyć którąś odezwij się na PW. |
|
|
|
Thingol |
Dodany dnia 20 październik 2014 00:28
|
Użytkownik
Postów: 1803
Data rejestracji: 21.01.07
|
A jak przyjdzie 10-latek, zafascynowany Gwiezdnymi wojnami, obejrzał wszystkie filmy, TCW, nawet jakieś komiksy czytał, grał w gry, i będzie się nawet grzecznie zachowywał, to mamy go wywalić ze spotkania bo jest "rozwydrzonym bachorem" ?
A jak przyjdzie nam wulgarny 16 latek, który co trzecie słowo wrzuca "kurwa, no nie", ale chce być fanem SW, to mamy go przyjąć z otwartymi ramionami?
I skąd wywnioskowałeś, że jak się nam pojawi jeden (słownie: JEDEN) dzieciak, to nagle dorośli przestaną wszystkich interesować? Jakby kiedykolwiek interesowali.
Interesują nas Gwiezdne wojny przecież -_-
Edytowane przez Thingol dnia 20 październik 2014 00:30
Scattered scraps of Humanity.
###
Burn the Bridges & enjoy the Fire!
|
|
|
|
Milka |
Dodany dnia 20 październik 2014 09:58
|
Administrator
Postów: 1184
Data rejestracji: 03.10.09
|
Nie mam słów na was wszystkich.
Nie mamy X-Winga? Kupmy za kasę MOKu. Za 1000zł mamy 2 zestawy startowe, 2 większe dodatki (np. Sokół Millenium) i 9 małych dodatków. To za cenę Rebela, pewnie Darek by sprowadził taniej, a jak chcemy być fajni to spróbujmy się dogadać z Galaktą.
Nawet zostają 2000zł na drukarkę 3D eśli bardzo chcecie...
Jeżeli jesteście zainteresowani to mogę machnąć prelekcję o druku 3D i dopiero po niej byśmy decydowali o drukarce. |
|
|
|
Harry |
Dodany dnia 20 październik 2014 10:32
|
Użytkownik
Postów: 45
Data rejestracji: 03.06.13
|
Thingol napisał/a:
A Harry, to niech lepiej obejrzy Gwiezdne wojny, przeczyta chociaż jedną książkę/komiks SW, zamiast kombinować.
mówisz tak, jakbym tego nie zrobił. Zdziwiony?
tak, obejrzałem filmy 1-6 oraz tak, przeczytałem co najmniej jedną książkę SW.(chyba 3 co najmniej)
Milka napisał/a/o:
Druk 3d
przynajmniej jakiś dobry pomysł(poza flame warem, który zużywa mnóstwo popcornu)
jak ktoś jeszcze nie wie, to mogę wam polecić program tvp1 "jak to działa:
http://vod.tvp.pl...d/12619736
HPC. |
|
|
|
Thingol |
Dodany dnia 20 październik 2014 10:40
|
Użytkownik
Postów: 1803
Data rejestracji: 21.01.07
|
Harry napisał/a:
Thingol napisał/a:
A Harry, to niech lepiej obejrzy Gwiezdne wojny, przeczyta chociaż jedną książkę/komiks SW, zamiast kombinować.
mówisz tak, jakbym tego nie zrobił. Zdziwiony?
tak, obejrzałem filmy 1-6 oraz tak, przeczytałem co najmniej jedną książkę SW.(chyba 3 co najmniej)
Jak dobijesz do przynajmniej mojego, a potem do Sellera poziomu, to będę zdziwiony. Pozytywnie zdziwiony. Póki co jestem zażenowany.
Scattered scraps of Humanity.
###
Burn the Bridges & enjoy the Fire!
|
|
|
|
Seboss |
Dodany dnia 20 październik 2014 11:24
|
Użytkownik
Postów: 261
Data rejestracji: 28.01.13
|
Popieram milkę. Dobre wykorzystanie pieniędzy, które się należą Utapau jak psu buda.
Ivered mówi bardzo z sensem. Jedno dziecko to nie jest dzieciarnia. I nie jest straszne, bo ostatnio się bardzo w porządku zachowywał. I bardzo ważna rzecz. Przyjdzie prawdopodobnie z ojcem, który to zajmie się "niańczeniem go".
Ja bym Łukaszu na jedno spotkanie spróbował go wziąć. Zobaczymy ocenimy (może ja się czegoś nauczę w końcu z SW, może to będzie mój poziom)
Zawsze jak ci się nie spodoba i stwierdzisz że to nie to, możemy mu delikatnie wyjaśnić że jest jeszcze za młody, ale czeka na niego miejsce.
Krzysiek, troszkę więcej luzu. Zgadzam się z wieloma twoimi kwestiami. Ale w wielu nieco przesadzasz. Weź przykład z Ivereda. Spokojnie, racjonalnie i bez emocji.
Róbmy tak aby SW było dla nas dobrą zabawą, dobrym wykorzystaniem wolnego czasu. Czasem mam wrażenie że część osób, głównie Ty, traktujesz to jak obowiązek. Jak coś świętego co należy stale pogłębiać i być w tym mistrzem.
Oczywiście szanuję to i podziwiam, że masz taką wiedzę na ten temat, ale nie możesz zmuszać innych do tego żeby robili coś wbrew sobie. Zachęć ich jakoś, daj poradę.
Nie mówię, że masz ich niańczyć, ale też nie miej pretensji. Nie o to w tym chodzi.
Wyluzuj, i staraj się czerpać z Utapau przyjemność, a nie nerwy i stres.
Ps: Obejrzałem filmy około 5 razy. Podobają mi się i chętnie obejrzę je jeszcze raz gdy będę mieć wolny czas. Niestety jednak nie przykładam istotnej roli do znajomości imion wszystkich postaci, ich historii itp. Oglądam te filmy dla przyjemności i nie skupiam się drobnych szczegółach. Kiedyś znałem lepiej SW niż teraz, albo może konkursy były na moim poziomie, lub tez miałem szczęście. Książki chętnie przeczytam, lecz przed nimi jest cała długa lista innych książek, na które mam bardzo mało czasu.
PSS: Czerpmy przyjemność z SW i szanujmy się na wzajem. Tworzymy razem coś fajnego i jeśli się dogadamy na spokojnie ma to szansę istnienia i będzie trwało długo.
Dziękuję.
"Tylko że ludzie mają wrodzony talent do wybierania właśnie tego, co dla nich najgorsze" |
|
|
|
Thingol |
Dodany dnia 20 październik 2014 11:34
|
Użytkownik
Postów: 1803
Data rejestracji: 21.01.07
|
Seboss napisał/a:
Krzysiek, troszkę więcej luzu. Zgadzam się z wieloma twoimi kwestiami. Ale w wielu nieco przesadzasz. Weź przykład z Ivereda. Spokojnie, racjonalnie i bez emocji.
Nie
Seboss napisał/a:
Czasem mam wrażenie że część osób, głównie Ty, traktujesz to jak obowiązek. Jak coś świętego co należy stale pogłębiać i być w tym mistrzem.
To masz złe wrażenie.
Seboss napisał/a:
Oczywiście szanuję to i podziwiam, że masz taką wiedzę na ten temat, ale nie możesz zmuszać innych do tego żeby robili coś wbrew sobie. Zachęć ich jakoś, daj poradę.
Nie mówię, że masz ich niańczyć, ale też nie miej pretensji. Nie o to w tym chodzi.
Wyluzuj, i staraj się czerpać z Utapau przyjemność, a nie nerwy i stres.
Nie mam dużej wiedzy, jestem marnym casualem. Przestałem zmuszać ludzi do czegokolwiek już dawno temu. Tak samo przestałem czerpać przyjemność z Utapau
Seboss napisał/a:
Ps: Obejrzałem filmy około 5 razy. Podobają mi się i chętnie obejrzę je jeszcze raz gdy będę mieć wolny czas. Niestety jednak nie przykładam istotnej roli do znajomości imion wszystkich postaci, ich historii itp. Oglądam te filmy dla przyjemności i nie skupiam się drobnych szczegółach. Kiedyś znałem lepiej SW niż teraz, albo może konkursy były na moim poziomie, lub tez miałem szczęście. Książki chętnie przeczytam, lecz przed nimi jest cała długa lista innych książek, na które mam bardzo mało czasu.
Tylko mi nie chodziło o to, żeby Ci zarzucać nieznajomość/słabą znajomość SW, bo to nie ma znaczenia. Jesteś po prostu dobrym przykładem, że stowarzyszenie fanów SW zamieniło się w paczuczkę znajomych. SW zeszło na dalszy plan. A od początku istnienia tego fanklubu/stow. walczyłem o to, zeby na spotkaniach były Gwiezdne wojny, żeby spotkania były merytoryczne i ... profesjonalne? A, że ludzie się przy okazji zaprzyjaźnią, to tym lepiej. Ale naczelnym imperatywem miało być uniwersum Gwiezdnych wojen - sprawdź sobie cele statutowe stowarzyszenia.
Cóż, poniosłem spektakularną klęske
Scattered scraps of Humanity.
###
Burn the Bridges & enjoy the Fire!
|
|
|
|
Seboss |
Dodany dnia 20 październik 2014 11:41
|
Użytkownik
Postów: 261
Data rejestracji: 28.01.13
|
Jakie wnioski?
"Tylko że ludzie mają wrodzony talent do wybierania właśnie tego, co dla nich najgorsze" |
|
|
|
Thingol |
Dodany dnia 20 październik 2014 11:42
|
Użytkownik
Postów: 1803
Data rejestracji: 21.01.07
|
Bardzo proste - na najbliższym spotkaniu odchodzę z fanklubu
Scattered scraps of Humanity.
###
Burn the Bridges & enjoy the Fire!
|
|
|
|
MistrzSeller |
Dodany dnia 20 październik 2014 11:48
|
Użytkownik
Postów: 1019
Data rejestracji: 13.09.09
|
Ivered mówi bardzo z sensem. Jedno dziecko to nie jest dzieciarnia.
Ok, chodzi mi bardziej by nie było tak, że dziecko sprawi, że spotkania totalnie stracą cały sens i sprowadzą się do jego zabawiania, a to byśmy się dobrze bawili stanie się nie istotne.
Róbmy tak aby SW było dla nas dobrą zabawą, dobrym wykorzystaniem wolnego czasu.
Właśnie dlatego myśl o dziecku na spotkaniu wzbudza we mnie obawy. Po prostu może być tak, że przez to, że spotkania będą przyjazne dla dzieci to my już się nie będziemy mogli dobrze bawić, bo obecność dzieci bedzie nam ciągle przeszkadzać.
Obejrzałem filmy około 5 razy. Podobają mi się i chętnie obejrzę je jeszcze raz gdy będę mieć wolny czas. Niestety jednak nie przykładam istotnej roli do znajomości imion wszystkich postaci, ich historii itp. Oglądam te filmy dla przyjemności i nie skupiam się drobnych szczegółach.
Ja szczerze mówiąc też tak mam. Nie przykładam wagi do każdego szczegółu na ekranie.
Na konkursach filmowych raczej popełniam głupi błędy, bo dla mnie filmy były tylko podstawą dla wielkiego uniwersum, a same w sobie nie były czymś nad czym bym śleczał i oglądał klatka po klatce by wyłapać wszystkie drobiazgi.
Czerpmy przyjemność z SW i szanujmy się na wzajem. Tworzymy razem coś fajnego i jeśli się dogadamy na spokojnie ma to szansę istnienia i będzie trwało długo.
Zgadzam się z tym.
Czas jest względny
Moje książki SW: http://www.gwiezd...?nr=429673
Jeśli chcesz pożyczyć którąś odezwij się na PW. |
|
|
|
Harry |
Dodany dnia 20 październik 2014 16:07
|
Użytkownik
Postów: 45
Data rejestracji: 03.06.13
|
I tak chodziło mi o ty, by udowodnić, że miałeś złe zdanie.
Co do książek to się zobaczy.
ktoś oglądał ten film?
HPC. |
|
|
|
Kleszczyk |
Dodany dnia 20 październik 2014 18:15
|
Użytkownik
Postów: 2
Data rejestracji: 23.09.14
|
Jedno małe dziecko a tyle problemów sprawia
Kleszczyk |
|
|
|
Seboss |
Dodany dnia 20 październik 2014 18:16
|
Użytkownik
Postów: 261
Data rejestracji: 28.01.13
|
Małe dziecko małe problemy, duże dzieci.....
"Tylko że ludzie mają wrodzony talent do wybierania właśnie tego, co dla nich najgorsze" |
|
|
|
Thingol |
Dodany dnia 20 październik 2014 18:17
|
Użytkownik
Postów: 1803
Data rejestracji: 21.01.07
|
...zagłada jest nieunikniona.
A pomijając spam & hejt, to w końcu jakie mamy pkt programu? Jakiś konkurs Thorinowy?
Edytowane przez Thingol dnia 20 październik 2014 18:17
Scattered scraps of Humanity.
###
Burn the Bridges & enjoy the Fire!
|
|
|