Spotkanie Utapau XCII
|
ivered |
Dodany dnia 26 październik 2014 12:58
|
Użytkownik
Postów: 945
Data rejestracji: 21.01.07
|
Może zmądrzeje jak wróci - kto tam wie? Akcja słaba to prawda, ale alienacja z takiego powodu raczej nie odniesie dobrego skutku. Bez przesady. Zresztą można za coś takiego wywalić ze stowarzyszenia? Przecież to jego prywatna sprawa co robi. Od wymierzania kar są rodzice a nie koledzy.
Oby się chłopak odnalazł.
Always a pleasure to meet a Jedi...
www.plis.carbonma...
United we stand, divided we fall. |
|
|
|
Lord W |
Dodany dnia 26 październik 2014 14:37
|
Administrator
Postów: 4931
Data rejestracji: 15.02.07
|
Dokładnie.
Ivered ma rację. Harry nie zmądrzeje szybko i nagle. Może jakby pół policji w województwie łódzkim i mazowieckim zaczęło go szukać i by go dorwali i trochę wytłumaczyli to by zmądrzał. Z pewnością by to bardziej zapamiętał, ale czy coś by sobie przetłumaczył w głowie. Nie wiem.
Obawiam się, że rodzice faktycznie się o niego martwią i mu wiele rzeczy tłumaczą ... no ale widać jakie są efekty. Harry powinien chodzić na spotkania i pewne rzeczy powinno mu się tłumaczyć.
Większość ludzi z czasem jednak mądrzeje, a tylko Ci pozostający w alienacji z czasem są nie do uratowania.
|
|
|
|
Thorin |
Dodany dnia 26 październik 2014 15:04
|
Największe zło strony
Postów: 1650
Data rejestracji: 08.01.10
|
Czy to jest temat na takie dyskusje? |
|
|
|
Thingol |
Dodany dnia 26 październik 2014 15:05
|
Użytkownik
Postów: 1803
Data rejestracji: 21.01.07
|
Nie jest, ale nie ma lepszego. Poza tym, ten temat za chwilę i tak wędruje do archiwum
Scattered scraps of Humanity.
###
Burn the Bridges & enjoy the Fire!
|
|
|
|
Lord W |
Dodany dnia 26 październik 2014 15:21
|
Administrator
Postów: 4931
Data rejestracji: 15.02.07
|
Nom. Informacja wymagała szybkiego upublicznienia ... choć cala dyskusja pozostała jest już nie na miejscu. Ale jak Thingol zauważył - temat będzie zamknięty. Dobrze też jakby Harry to przeczytał. |
|
|
|
ivered |
Dodany dnia 26 październik 2014 15:31
|
Użytkownik
Postów: 945
Data rejestracji: 21.01.07
|
Ze zrozumienem, najlepiej
Always a pleasure to meet a Jedi...
www.plis.carbonma...
United we stand, divided we fall. |
|
|
|
Harry |
Dodany dnia 27 październik 2014 08:26
|
Użytkownik
Postów: 45
Data rejestracji: 03.06.13
|
powiedzcie, jak w takich warunkach mam nabrać nerd-expa?
cały ten wyjazd planowałem od jakiś 3 miesięcy - odkąd koleżanka mnie tam zaprosiła(aha, pozdrowienia dla Sellera).
oznaczało to intensywny zarobek(100zł, legalne źródła) oraz planowanie podróży przy użyciu PKP.
HPC. |
|
|
|
Heisenberg |
Dodany dnia 27 październik 2014 17:49
|
Użytkownik
Postów: 61
Data rejestracji: 16.12.12
|
Harry spoko nikt Ci nie wypomina w najmniejszym stopniu tego, że na konwent pojechałeś, że zarobiłeś na to własną pracą (to Ci się chwali) tylko FAKT, że Twoi rodzice nie mieli informacji tuż PRZED wyjazdem. Dobrze, że z nimi pogadałeś 1,5 miesiąca wcześniej, ale wyobraź sobie, że mogli oni zapomnieć przez ten czas o konwencie.
Wystarczyło przypomnieć im na dzień przed wyjazdem, że się umawialiście na Twój wyjazd i całej sprawy by pewnie nie było.
Tutaj gorące brawa dla Wojciecha za dojrzałe i zdecydowane działanie, bo zachował się jak na prezesa przystało.
Odnośnie działań pedagogiczno-dydaktycznych zgadzam się z Lisem i Wojciechem; nie ma podstaw prawnych do wywalenia go ze stowarzyszenia. Musiałby do tej akcji przyładować we wierzbę bijącą. Harry skończył 18 lat decyzję podjął na własną odpowiedzialność, jego życie, jego wybory, jego konsekwencje.
Mam Szczerzą Nadzieję, że tego rodzaju sytuacje nie pojawią się. Pozdrawiam. Pozostańcie z Mocą. |
|
|
|
Harry |
Dodany dnia 28 październik 2014 08:02
|
Użytkownik
Postów: 45
Data rejestracji: 03.06.13
|
@up
daj mi drzewo.heh. ale na poważnie. w mojej sytuacji bycie prostolinijnym wiąże się z automatycznym odrzuceniem "bo tak".
HPC. |
|
|
|
Heisenberg |
Dodany dnia 28 październik 2014 09:50
|
Użytkownik
Postów: 61
Data rejestracji: 16.12.12
|
Nikt Ciebie nie odrzuca "bo tak". Przeczytaj moją wypowiedź jeszcze raz ze zrozumieniem i wyznacz sobie o czym konkretnie piszę i gdzie konkretnie w którym szczególe popełniłeś błąd.
Czy skrytykowałem Ciebie jako całą osobę? Czy po prostu wykazałem jeden detal w Twoim działaniu które mógłbyś zmienić i wtedy nie byłoby tej sytuacji. To jest poważna różnica: krytyka osoby jako całość, uogólniająca, a krytyka pewnego zachowania, które można zmienić. Konstruktywna krytyka, a hejt.
Druga sprawa osoby powyżej dokonały tej samej konstruktywnej krytyki. Wyciągnij wnioski. |
|
|
|
Harry |
Dodany dnia 28 październik 2014 11:47
|
Użytkownik
Postów: 45
Data rejestracji: 03.06.13
|
znowu!
nie mówiłem o sytuacji ja- utapau
mówiłem o sytuacji ja-dom
HPC. |
|
|
|
Thingol |
Dodany dnia 28 październik 2014 12:49
|
Użytkownik
Postów: 1803
Data rejestracji: 21.01.07
|
Peszek
Edytowane przez Thingol dnia 28 październik 2014 12:51
Scattered scraps of Humanity.
###
Burn the Bridges & enjoy the Fire!
|
|
|
|
Lord W |
Dodany dnia 02 listopad 2014 11:10
|
Administrator
Postów: 4931
Data rejestracji: 15.02.07
|
Harry. Staraj się jednak rozmawia. Powiedziałbyś chociaż przez telefon, że masz kasę, jedziesz pociągiem i że wrócisz w niedzielę (jak już wyjechałeś).
Ja myślę, że kiedyś rzuciłeś temat rodzicom, a potem nie mówiłeś im specjalnie bo by Ci jeszcze kategorycznie zabronili wyprawy. Powiedziałeś im, że jedziesz na jakieś spotkania członków fantastyki, ale oni z automatu zrozumieli, że chodzi o Nasze spotkanie.
No nic. Mniejsza o to. Temat do zamknięcia. Harry żyje i ma się dobrze.
|
|
|