Skierniewickie Stowarzyszenie FanĂłw "Gwiezdnych wojen" "Utapau"
Strona główna - Forum - Statut - O nas - Kategorie newsów - Kontakt - Kalendarz - Galeria - Download - Szukaj - Ostatnie komentarze Niedziela, Listopad 24, 2024
Zarząd:
Prezes:
Milka - gg:274886

Wiceprezes:
Lord W - gg:2504559
E-mail: wpolskce@poczta.onet.pl

Skarbnik:
Thorin - gg:1505406
Artykuły
· Recencja "Ostatniego...
· Spotkanie Utapau CXII
· Recencja Łotra Jeden
· Spotkanie Utapau CXI
· Spotkanie Utapau CX
Aktualnie online
· Anonimowi: 53

· Zalogowani: 0

· Łącznie użytkowników: 98
· Najświeższy rekrut: Monika
Ostatnio online
Aero 2 tygodnie/dni
ivered 3 tygodnie/dni
Nova54 tygodnie/dni
Damian58 tygodnie/dni
Thingol58 tygodnie/dni
jariniop61 tygodnie/dni
Lord W66 tygodnie/dni
Thorin145 tygodnie/dni
Chebeat237 tygodnie/dni
Vinga284 tygodnie/dni
Ankieta
Czy po ustaniu pandemii miałbyś ochotę na spotkanie członków SSFGW Utapau?





Musisz zalogować się, aby móc zagłosować.
Reklama:
Duel III Prawdziwa Historia
Dawno, dawno temu, w lesie...
(to w sumie za siedmioma górami)

Duel III
Prawdziwa historia


Trudno zapomnieć pierwsze spotkanie z tym fanfilmem. Pamiętam kiedy w czasie przygotowań do TotSa Aero zapuścił nam pierwszą wersje tego fanfilmu, w ramach zapoznania z polską twórczością fanowską. Niewątpliwie w tamtym czasie królowała Krypta i niejako polską specjalnością stało się robienie jaj z SW , albo raczej nazwałbym to "freestylem z SW" i niewątpliwie Duel III wpisywał się w tą twórczość.

Z czego szczególnie zapadła nam w pamieć ta produkcja. Głównie; stękający dziadek, chodzący po lesie, oraz wybuchowe kule. Niewątpliwie "Motyw Lasu" był motywem przewodnim fanfilmu co wzbudziło duży niesmak wśród zebranych wówczas widzów: Chebeata, Aeoro, Ivereda, Thingola i KrisScrowa. (do dziś Thingol ma uraz i mówi że polski las nie nadaje się do fanfilmu). Ja miałem nieco odmienne zdanie bo widać było że Duel III był kręcony for fun, czyli tylko i wyłącznie dla dobrej zabawy aktorów i w tej kategorii go można było rozpatrywać...niestety co niektórzy wzięli ten film zbyt poważnie (rzekomo sami twórcy mówili, że to poważny fanfilm) i nieszczędzili krytyki i nieprzyjemnych słów. Jak zapewne wiecie większość naszego ówczesnego fanklubu była przeciwnikami Krypty, a Duel III był niewątpliwe znacznie gorszym filmem tego samego gatunku. Niebawem słuch o tym fanfilmie zaginał aż.....

... pojawiła się "Prawdziwa Historia", która niejako okazała się znacznie lepszą wersją nieudanego pierwowzoru. Oczywiście stare motywy pojawiły się ponownie: stękający dziadek, motyw lasy, muzyka z Piratów z Karaibów, domek Kosmatiusa (czy jak on się tam zwie) itp. itd. Co jednak sprawiło, że ten fanfilm zasłużył na moją uwagę i artykuł na stronie... otóż polemika i nawiązanie. Niewątpliwie twórcy Duela III wyciągnęli wnioski z rad twórców TotSa Aera, Ivereda i Thingola i wzięli je sobie do serca. Postarali się zrobić film z głębszym przesłaniem i mieli nadzieję "że widza zauważy ów artyzm"...i zauważył...bo tak naprawdę Duel III opowiada ta samą historie tylko że z przesłaniem i nawiązaniem.

Duel III czerpie z kina akcji, oraz jest zwariowanym miksem pomysłów jakie przychodziły twórcom do głowy. Mamy więc nawiązanie do tekstów kabaretowych, kultury masowej : agenci w graniakach, źli dresiarze, czy też spedalony Darth Kosmatius i jego sługa Igor, trochę nawiązujący do Toffica (zresztą coś o tym wiem), oczywiście nawiązania do filmów: Piraci z Karaibów, Faceci w czerni, czy wspomniany przez twórców Uliczny Wojownik. Co jednak najważniejsze można zauważyć nawiązania do Krypty i Treasure of the Shadows, ale o tym potem...

Najpierw skupię się na fanfilmie, bo jest to rzeczywiście film fanowski zrobiony dla dobrej zabawy i widać, że twórcy bawią się z jajkiem. Co ciekawe większość broni zrobione jest z drzewa, a dokładniej z patyków co wcale nie przeszkadza w dobrej zabawie. Co do efektów specjalnych to trzeba przyznać , że są i rzeczywiście potęgują komizm. Mamy też kilka dobrych ujęć...na przykład powtarzająca się scena z Darth Kosmatiusem, czy ujęcie na Jedi idącego wśród trawy, bądź też nawiązania do westernów: ujęcia twarzy i pasów. Jednych będzie śmieszyć prostota filmu i groteskowość tekstów, innych nawiązania, a znajdą się tez tacy którzy będą uważać to za dno.

Dlaczego jednak ja nie uważam tego filmu za żenująco głupi i beznadziejny? Z kilku powodów. Choćby porównując go do Krypty , którą można określić tymi samymi epitetami uważam, że o dziwo ten fanfilm wypada...lepiej, choć Krypta nawiązuje prawie i wyłącznie do SW i robi sobie jaja z SW...to niektóre teksty i ujęcia są tak żenujące...(jak choćby w trailerze Krypty II, nakładanie kosza na śmieci na głowę, nawiązanie do przemocy w szkole?) i tu upatruję przewagę Duela III. Mają dużo lepsze teksty, dużo lepsze ujęcia...no i motyw lasu (klęska sama w sobie jakby to ujął Thingol), ale mam wrażenie, że twórcy w swym dowcipie i grotesce trzymają jakiś poziom... nie bluzgają bez powodu, nie rzucają se koszami na śmieci..i polemizują.

Polemizują z TotSem. Jest to nie jako odpowiedź na zarzuty stawiane im przez twórców TotSa...sam fanfilm jest jakby parodią twórców, aktorów i sposobu myślenia.
Już w samym opisie filmu znajdziemy polemikę z twórcami TotSa. Wytyka on zbytnie rozdmuchanie produkcji, oraz bądź co bądź zbędne przechwalanie się liczbą godzin na planie, umiejętnościami grafiki komputerowej, czy też samych umiejętności operatorskicj. Jest to odpowiedź na zarzuty jakie stawiali im twórcy Totsa, bo czasami wręcz zarzuty te mogły być wręcz poniżające, bądź tworzące obraz, ze twórcy Duela III to ludzie zacofani, bez pomysłu na film, "pokarani przez los". Prawdziwa Historia pokazuje, że to ludzie , którzy postawili na freestyl, dobrą zabawę i tzw (fun), ale umieją pokusić się o "artystyczną" ripostę, a zarazem zostali wierni własnemu stylowi i pierwowozorowi. O to co mówią sami o Swoim fanfilmie:

"Mierzy siły na zamiary. Nie tworzy nowej strony internetowej tylko po to, by obwieszczać całemu Światu co dwa dni w newsie ile to godzin aktorzy musieli robić szpagaty, jakie to gigantyczne kwoty pochłonął film (ten nie pochłonął nic), ile to lat tworzono efekty specjalne i ile to miliardów godzin poświęcono na tworzenie super-mega-ultra plakatu. Duel III PH nie pręży przed publiką mięśni i nie wykrzykuje haseł wojennych. Nie musi. Wchodzi na ring, robi co ma zrobić i wraca do szatni na nieokreślony czas". (Źródło:Link)

Prawdziwa Historia pokazuje, że nie są grupą "pajaców", lecz grupą która odpowiada na zarzuty twórców TotSa, w sposób inteligentny i zabawny. bo w samym fanfilmie można zauważyć kilka nawiązań do Totsa, jak choćby turbanmen, będący miksem pierwowzoru, stękającego tubylca i Baro D' Lartha, czy też walka z głowobotem nawiązująca do walki trzech z Totsa. Nie sposób też nie zauważyć dialogi przy scenie końcowej:
- RotH (ravenge of the ...) [H?]
- TotS
- TotS nie...- odpowiadają wszyscy razem.

Bo taki jest Duel III wychodzi na ring i robi swoje. Twórcy Totsa postawili im zarzuty a oni odpowiedzieli przy okazji opowiadając tą samą historię jaka była w pierwowzorze. Bo w pierwowzorze chodziło tylko i wyłącznie o fun, to twórcy i aktorzy Duela III mile się dobrze bawić , a widz nie koniecznie. Bo Duel III nie był kinem ambitnym, ale Prawdziwa Historia dzięki twórcą TotSa zyskała przesłanie:
- TotS nie!

Duel III wytka grzech pychy i kilka pomniejszych błedów:
- tworzenie zbędnej otoczki
- pokazywanie otoczeniu: patrzcie jesteśmy zajebiści
- nadmierną krytykę Krypty (właśnie kto zauważył nawiązanie do Darth Pieska...tak, tak moi mili W Duelu III pojawia się Light Piesek)
- brak dystansu do samych siebie i otoczenia
- niedopracowania techniczne fanfilmu (przeciwieństwem CG jest Las)
- czy niedopracowania językowe
"Polacy nie gęsi własny język mają"- jak pisał Mikołaj Rej.
"Mimo, że aktorzy potrafią dobrze schprechać po angielsku (jeden nawet studiuje w Wlk. Brytanii na co dzień), postanowiliśmy zostać przy ojczystym języku. Bo niby po co? Dla międzynarodowych odbiorców? Gdybyśmy tego chcieli, to założylibyśmy fabrykę wykałaczek i eksportowali je gdzie popadnie." (Źródło: Link)

Twórcy Duela III świadomie obsmarowali twórców TotSa pokazując kto jest gburem i nie umie się bawić. Bo rzeczywiście czy nazywania twórców Duela III "ludźmi pokaranymi przez los" jest właściwe. Czy jest polemiką na poziomie? Według mnie pogłębia tylko obraz TIA jako ludzi bez dystansu. Mogę jedynie zacytować Thingola:

"TIA to jakieś gbury (albo banda skur***), którzy nie liczą się z niczyim zdaniem.
MYLISZ SIĘ i NIE PISZ WIĘCEJ TAKICH GŁUPOT!!!"


Duel III pokazuje tezę, że dużo łatwiej zrobić parodię, z ograniczonymi kosztami, efektami specjalnymi, z prostą fabułą, umiejscowioną w jednym miejscu. To pokazuje jak trudno zrobić poważny film fanowski SW. Owszem krytyka twórców Duela III jest słuszna, ale nie pokusili się na zrobienie czegoś na miarę TotSa. bo TotS jest czymś innym. Jest próbą zrobienie czegoś na poważnie i można zarzucać jego twórcom pychę , ale nie można odmówić: talentu, pracowitości i wytrwałości. Mam nadzieje, że twórcy TotSa podobnie jak twórcy Duela III wyciągną wnioski na przyszłość. Podsumowując. Póki co lepszego poważnego polskiego filmu fanowskiego niż TotS nie ma, a Duel III może spokojnie rywalizować z Kryptą a palmę pierwszeństwa w kategorii Parodia SW.
· Napisane przez Lord W dnia 24 lipiec 2009 12:58 · 19 komentarzy · 60298 czytań · Drukuj
Komentarze
#1 | Szychu dnia 24 lipiec 2009 13:20
Chciałem tylko tutaj sprostować ten dialog, który przytoczył Lord.

W filmie jest to dokładnie tak:
- O lol.
- Rotfl (czyli Rolling On The Floor Laughing --> tarzać się po podłodze ze śmiechu)
- TotS.
- Niee, TotS nie.
#2 | Thingol dnia 24 lipiec 2009 17:13
1.
(klęska sama w sobie jakby to ujął Thingol)


Daruj sobie tego typu teksty

2. Po co w ogóle ten artykuł??
#3 | Lord W dnia 24 lipiec 2009 19:02
Dzięki za sprostowanie. Po co artykuł...a czytałeś to co napisałem?

Co jednak sprawiło, że ten fanfilm zasłużył na moją uwagę i artykuł na stronie... otóż polemika i nawiązanie
.

Osobiście uważam , że jest lepszy od Krypty...i coś mówi w tle...dlatego napisałem moje spostrzeżenia... każdy ma prawo do własnego zdania a ja szanuję zdanie każdej osoby...
#4 | Exile dnia 25 lipiec 2009 00:13
Mnie osobiście ten film nie śmieszył (no może poza strzelaniem z patyków, to im się udało xD). Sądzę, że teksty są trochę prostackie. No, ale to kwestia poczucia humoru Smile
#5 | Lord W dnia 25 lipiec 2009 10:38
Bo to nie jest film wysokich lotów, ani kino ambitne...chłopaki biegają po lesie i się wygłupiają ale nawiązania mnie osobiście śmieszą...no ale hasło TotS nie zasłużyło na uwagę.
#6 | KrisScrow dnia 25 lipiec 2009 12:46
2. Po co w ogóle ten artykuł??

ponieważ wojciech miał ochotę podzielic się swoimi odczuciami- nie wspominając, że jest to rzadki przykład aktywnosci na stronie

co do samego filmu to nie uważam, żeby był on w jaki kolwiek sposób zabawny- stanowił ją przywarę do Totsa i próba napsucia niektórym ludziom krwi... zresztą udana

przy krypcie śmiałem się jak głupi- zwłaszcza kiedy na scenę wkroczył darth piesek Grin
w przypadku duela 3 historii prawdziwej czułem jedynie złość i zażenowanie.
Cóż moze po prostu nie umiem śmiać się z siebie... Pfft
#7 | Lord W dnia 25 lipiec 2009 13:11
No..ale w Duelu III jest nawiązanie do Krypty i Darth Piesek...tylko nie czarny a biały.

Złość i zażenowanie? Przecież Duel III Prawdziwa Historia jest niczym pierwowzór, czyli chłopaki robią to dla własnej zabawy..to nie musi bawić Ciebie widza..to oni mają się dobrze bawić...a hasło TotS nie! ma niby pokazać , ze twórcy TotSa potrafią tylko krytykować i nie umieją się bawić , śmiać z samych siebie. Wytykają błędy, bo im były one wytykane. Gdybym ja miał się obrażać na ludzi, którzy kiedykolwiek się ze mnie śmiali lub mówili, że robię coś źle i niewłaściwie to powinienem się obrazić na cały świat...dlatego umiem się śmiać z siebie i umiem się przyznać do błędu....i umiem docenić bądź co bądź ich inteligentną ripostę...bo nikogo nie obrażają tak naprawdę...nie mówią jesteście głupi, nie mówią że TotS sam w sobie jest zły, słaby... mówią, że jego twórcy nie umieją się bawić.

Wolę ten styl żarty..niż tekst, że "chodziło mi o legitymację PZPR", bądź beznadziejne rzucenie się koszem w trailerze Krypty II. To co poniża ludzi, uważam za złe , a to co wytyka tylko błędy za dobre. Zresztą Duel III całkiem nieźle parodiuje TotSa co świadczy, że chłopaki się przygotowali.
#8 | Thingol dnia 25 lipiec 2009 14:47
Cały artykuł na holonet.pl miał tylko jeden cel - pojechać twórcom ToTS i sprowokować ich do dyskusji(??)/polemiki(??)//pojedynku(????)

Zresztą sprowokał udanie. Stąd moje pytanie "po co ten artykuł?". Po co robisz darmową reklamę twórcom Duela III PH?
Po co wchodzisz w polemikę.

Bez tej "otoczki" polegającej na pojechaniu ToTSa, Duel III PH byłby kolejnym dennym polskim fanfilmem, a tymczasem stał się orędownikiem "funu" w fanfilmografii polskiej. Pojeżdża tych gburów od TotS'a, więc jest fajny
#9 | ivered dnia 25 lipiec 2009 16:44
Duel III i komentarz twórców do niego niewiele mówi o ToTS i twórcach(TIA), za to sporo o autorach Duela III PH.

Byliśmy młodzi i głupi - i faktycznie przesadziliśmy z promocją naszych osób - a więc pycha nas zjadła i życie kopnęło nas za to w tyłek. Ale lekcja nie poszła w las Smile tyle mogę zapewnić.

Problem z Duel III PH (nie pisze DIII bo to dla Diablo III skrót zarezerwowany) jest inny. Jest też taki grzech zwany małodusznością zwany również jako fałszywa skromność.
Napisali że Duel III wywołał nie lada zamieszanie. Albo że zgromadził rzesze fanów. No i był gdzieś tam wyświetlany. Gdzie ja byłem kiedy to się działo? Przeciez z grubsza wiem co piszczy w polskim fandomie. A przynajmniej tak mi się do tej pory wydawało. No nic, tak czy siak bez wątpienia twórcy Duela III PH wykazali się "pokorą". (K)NC.

PH osobiście nie uznaję za polemikę z ToTS. Dlaczego? Ponieważ sami twórcy stwierdzili że nie biorą tego na poważnie. My w TIA ( i ja osobiście również) nie mamy w dupie siebie i tego co robimy. Jak się za coś bierzemy to wkładamy w to serce i wysiłek, co nie oznacza też że nie mamy do siebie dystansu. Szacunek do siebie a dystans to dwie odrębne rzeczy. Szkoda że Żagiel Studio tego nie zauważyło i postanowiło wybić się na pojeżdzaniu innych(niemalże wyłącznie).

Do czego mają oczywiście prawo. W końcu myśmy też wyjechali na "Krypcie" przy czym było to jednak tylko przy okazji. Mamy inne cele niż życie na złość innym. Naprawdę.

Jeżeli więc twórcy nie biorą na poważnie samych siebie i tego co robią, nie zamierzam robić tego i ja. PH obejrzałem, włączyłem sobie przyjemną muzykę i zapomniałem o tym dziełku.

Żeby nie był tekst tylko o otoczce filmu więc:

Gra aktorska - ujdzie
Gagi - zrzynki z "kapitana bomby" i "waszki g" są na poziomie muszki owocówki z zespolem downa.
Efekty specjalne - ?
Fabuła - standard, ujdzie
Stroje - ujdą ale tylko dlatego że użyli postaci Barona z ToTS.
Muzyka, dźwięk - nie odbiegają od przeciętnej

Generalnie Duel III PH to 2 kroki w tył w naszej rodzimej fanfilmografii.

Gdyby nie ten ich komentarz zajeliby miejsce zaraz po Krypcie. Tak tak, Krypta jest pod każdym względem przyjemniejsza w oglądaniu. Chociaż po namyśle musze stwierdzić że wymienianie tych dwóch dzieł obok siebie to obraza dla Krypty.

Dobrze że Lord W napisał tę recenzję, możemy przynajmniej jasno powiedzieć co sądzimy o Duel III Prawdziwa Historia.
#10 | Lord W dnia 25 lipiec 2009 20:41
Z całym szacunkiem. Krypta wielkim dziełem nie jest...jest takim samym typem...czyli nic śmiesznego. A w Duelu III PH jest parodią ... są ewidentne zrzynki z TotSa oraz pytanie końcowe...i pytanie czy twórcy TotSa umieją śmiać się sami z siebie i przyjąć krytykę?

Pytanie jak w tej sytuacji powinien postąpić Jedi?

Po co zatem krytykować Duela III i jego twórców. Za to, że robili nam re klemę, że zrobili całkiem udaną parodię? Mamy się bawić w polski sejm gdzie PIS wali PO i wzajemnie? Duela III trzeba oceniać jako parodia i uważam, że sparodiował TotSa udanie. Oczywiście możecie mieć odmienne zdanie.

Niestety ale twórcy Duela III też mieli prawo przejąc się krytyką Aere i Ivereda, a znając ich cięta riposty wiemy ze po przeczytaniu ich wypowiedzi nie czuli się najlepiej. Dlatego ja osobiści doceniam ich kulturalną odpowiedź w ich filmie bo oni tak naprawdę nie obrażają. Wyolbrzymiają , ale częściowo mówią prawdę. Dlatego napisałem ten artykuł ... aby pokazac, że umiem docenić nawet ich i uznać ich częściowe argumenty.

Ja tym filmem się nie przejąłem, nie uznałem tego za żadna obrazę. Bo twórcy Duela III nie Mają Racji. Nie jestem gburem i doceniam ich parodie i autentycznie ich funfilm mnie śmieszy.

Artykuł ten był krytyką tego co złe, zarówno u twórców Duela III jak i twórców TotSa, jak i pokazanie kto, co osiągnął i na jakim jest poziomie. Polemika tu jest zbędna. Niech każdy wyciągnie wnioski i niech Moc Będzie z nami ....

... wszystkimi.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony

Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Świetne! Świetne! 0% [Brak oceny]
Bardzo dobre Bardzo dobre 50% [1 głos]
Dobre Dobre 0% [Brak oceny]
Średnie Średnie 50% [1 głos]
Słabe Słabe 0% [Brak oceny]
Kalendarz
Po Wt śr Cz Pi So Ni
        1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30  
Logowanie
Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło
Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.

01/08/2023 18:17
Cytaty fanklubowe są dostępne dla zalogowanych. Prośba o podesłanie zdjęcia z ostatniego nieofa to wrzucę na stronę. Będzie dostępne tylko dla zalogowanych.

22/02/2022 21:22
Niech Moc będzie z Wami! Yoda

22/02/2022 20:49
Dziękować. Dawno mnie tu nie było, ale widzę, że co niektórzy wchodzą jeszcze na stronę. Wink

26/12/2021 23:04
Wesołych Świąt X Mas

24/05/2021 22:22
Superancko. Grin

21/05/2021 09:29
Bo miałem czasem przyśpieszenia, powoli kończę już ten statek, coś wrzucę Smile

20/05/2021 18:27
Ja rzadziej wchodziłem to tempo pracy Ivereda wydawało się imponujące. Wink

20/05/2021 18:25
Odnotowuję, że znowu byłem Wink Grin

17/05/2021 21:42
Póki co trzymam się go Wink

14/05/2021 21:20
I bardzo dobrze Lordzie Smile

Warto zobaczyć:


Skierniewickie Stowarzyszenie Fanów Gwiezdnych Wojen "Utapau"
HTML, PHP, coding, etc: Chebeat
Design: Chebeat & Thingol

Star Wars jest znakiem towarowym Lucasfilm, ble, ble, ble... (użyto w celach fanowskich..)


Powered by PHP-Fusion copyright © 2002 - 2009 by Nick Jones.
Released as free software without warranties under GNU Affero GPL v3.