Ulv to inna szkoła jazdy

Ma swój styl.

a ja wole prerysowywać..

przerysowywać ?... lepiej już wymyślić coś samemu, nawet jeśli jest gorsze niż przerysowane... od kopiowania jest ksero ;p



a ten rysunek jest wyczepisty ;]

''w zerówce'' xD

W pewnym sensie to też jest przerysowane oto link :
http://media.modd..._pilot.jpg

Eee...no fakt. W sumie to albo rysujemy tak aby jak najbardziej oddać rzeczywistość, czyli robimy jak najwierniejszą i jak najlepszą kopię, albo jesteśmy artystami gdzie 5 kresek na krzyż coś znaczy. Exile! Twoje rysunki są też w pewnym sensie kopią tego co zobaczyłaś w filmach, bajkach i rysunkach, zapamiętałaś a potem starałaś się odtworzyć. A...sztuką jest tez tak skopiować rysunek, żeby wyglądał jak oryginał. Także większość z Nas zaczynała od przerysowywania i więcej w tym odwzorowania niż twórczości.




Tak. Kopiowanie jest beznadziejne, ale skopiowany rysunek jest super. Jak widać Ulv w zerówce nie jest. Miał być "pojazd na Sundriusa wyszedł auto pojazd". To tyle mojej "twórczości"

Na ten temat można by polemizować. Lordzie W, z twojej wypowiedzi wynika, że czerpanie inspiracji i kopiowanie to jedno i to samo, co chyba jednak nie jest do końca prawdą. Według mnie w rysowaniu powinno używać się wyobraźni, kopiując zdjęcia lub inne rysunki kropka w kropkę, raczej tego nie robimy.